Noc wigilijnych cudów recenzja

Cudom czasami trzeba pomóc zaistnieć

Autor: @Mirka ·2 minuty
2024-11-29
Skomentuj
7 Polubień


„Czasami sprawy nie są takimi, na jakie wyglądają.
Nieraz nie dostrzegamy drugiego dna”

W pierwszej części serii „Noc spełnionych życzeń” poznaliśmy kilkoro bohaterów, których los połączył ze sobą w sposób nieoczekiwany, a nawet dramatyczny. Każdy z nich ma swoje marzenia i pragnienia, a życie wciąż stawia wciąż przed nim nowe wyzwania. Druga odsłona zatytułowana „Noc wigilijnych cudów” obiecuje bardziej romantyczne i świąteczne nastroje, ale nie jest to typowa opowieść z takim klimatem. Właściwie ten nastrój burzą problemy, jakie spotykają poszczególne osoby i muszą sobie radzić na swój sposób.

Z tego, jak zachowują się wobec siebie bohaterowie tej historii, trudno nawet wywnioskować, jakie dla nich będą najbliższe święta, bo zmartwień im nie brakuje. W efekcie zabrakło mi tej szczególnej atmosfery, odrobiny magii i cudów. Mimo tego, drugi tom podobał mi się bardziej, niż pierwszy, chociaż wciąż irytowały mnie niektóre postacie, ale tym razem zarówno męskie, jak i kobiece. Nie wszystkie decyzje popierałam, a w niektórych byłam po stronie Oli i Natalii, bo ich panowie podejmowali działania niezrozumiałe także dla mnie. Jednak i tak bardziej byłam po stronie męskich postaci, zwłaszcza, jeżeli chodzi o Olę, która jest uparta i nie widzi, że traci to, co w życiu najważniejsze: ukochaną osobę. Zresztą, ona sama o sobie stwierdza, że jej „droga od rozumu do serca jest wyjątkowo długa”. Ma po prostu swoją wersję wydarzeń i nie przyjmuje innych możliwości.

Nie wiem, czemu tak jest, ale to najczęściej mnie w powieściach uwiera. Brakuje mi normalnych kobiecych wzorców, które nie obrażają się o byle co, potrafią rozmawiać, wybaczyć, zrozumieć, a nie ciskać słowami nasączonymi złością.

Obydwa tomy razem świetnie się uzupełniają, a poszczególne wątki nadal są kontynuowane. Różnią się przede wszystkim tempem, ale też nazwami rozdziałów. W pierwszym tomie mieliśmy w ich tytułach nazwy miejsc, w których dzieje się dany epizod. Teraz tytuły poszczególnych motywów nawiązują do tego, co się w nich dzieje, więc wiemy, czego możemy się spodziewać. Jest też szybsza dynamika, a zdarzenia są bardziej ze sobą powiązane. Poza dwoma głównymi dotyczącymi Oli i Natalii, poznajemy lepiej inne osoby. Wśród nich jest pan Franciszek, który prowadzi sklepik z pamiątkami i wciąż wspomina swoją ukochaną Klarę, z którą nie dane mu było spędzić wspólnego życia.

Opis zwraca uwagę na jego postać i związaną z nim historię z przeszłości. Wraz z jego wspomnieniami cofamy się trochę w czasie, by poznać dramatyczną opowieść sięgającą lat 70. XX wieku. Swoimi wspomnieniami daje jasno obecnym zakochanym wskazówkę, że zawsze warto walczyć o miłość, nawet, jeżeli okoliczności temu nie sprzyjają.

Nie zdradzę więcej szczegółów, gdyż wydarzenia z tej części ściśle łączą się z tym, o czym można było przeczytać w książce „Noc spadających gwiazd”. Niektóre kwestie są wymienione w blurbrze, ale to nie jest pełna wersja wydarzeń. Dzieje się tak, jak można przeczytać na okładce książki, że „Boże Narodzenie to magiczny czas, w którym dzieją się rzeczy niemożliwe. Każda z tych osób wkrótce przekona się, że cudom też trzeba czasem pomóc.”

Mam nadzieję, że to nie koniec tej historii, bo nie wszystko zostało wyjaśnione i doprowadzone do końca, więc czekam na kontynuację.

Książkę przeczytałam w ramach współpracy z wydawnictwem Novae Res

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-11-17
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Noc wigilijnych cudów
Noc wigilijnych cudów
Marta Nowik
8.5/10
Cykl: Noc spełnionych życzeń, tom 2

W święta marzenia są na wyciągnięcie ręki W Zalesianach, malowniczej miejscowości na Podlasiu, znajduje się mały sklepik z pamiątkami. Jego właściciel, dostojny pan Franciszek, ma jedno marzenie: sp...

Komentarze
Noc wigilijnych cudów
Noc wigilijnych cudów
Marta Nowik
8.5/10
Cykl: Noc spełnionych życzeń, tom 2
W święta marzenia są na wyciągnięcie ręki W Zalesianach, malowniczej miejscowości na Podlasiu, znajduje się mały sklepik z pamiątkami. Jego właściciel, dostojny pan Franciszek, ma jedno marzenie: sp...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Zawada obiecał, że ją odnajdzie. Może akurat zdąży na święta? Kto wie? To byłby prawdziwy cud!" "Noc wigilijnych cudów" to kontynuacja powieści "Noc spadających gwiazd" Marty Nowik. W książce znajd...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

Cały rok człowiek żyje w pędzie, który puchnie od pracy, obowiązków i ludzi. Praca jest, obowiązki się mnożą, a ludzie raz są, raz znikają, a ich twarze zamazują się w pamięci obrazów, których móz...

@aga.kusi_poczta.fm @aga.kusi_poczta.fm

Pozostałe recenzje @Mirka

Słowiańskie serce
Zderzenie dwóch światów

@Obrazek „nikt nie widzi belki w swoim oku, zaś drzazgę z cudzego gotów jest wydłubać gołymi rękami razem z okiem” Gdy widzę książkę z tytułem nawiązującym do naszy...

Recenzja książki Słowiańskie serce
Daj mi znak
Pokaż mi, co mówisz

@Obrazek „Możesz odnajdywać siebie raz za razem. Ważne jest to, żeby zawsze postępować zgodnie z tym, co podpowiada ci serce.” W powieściach, które do tej pory prze...

Recenzja książki Daj mi znak

Nowe recenzje

Vermillion #1
Wino i wampiry
@olilovesbooks2:

Byłam bardzo ciekawa tej lektury, spotkałam się z wieloma pozytywnymi opiniami ale zadziwiła mnie ostateczna ocena w se...

Recenzja książki Vermillion #1
Bębny nocy. Studium
Piękno w niedoskonałości
@aga.kusi_po...:

Zaczyna się od daty. Jest 12 czerwca 1914 roku, jest i Sarajewo i on, Josip Gubernik, który przyjeżdża do domu dwóch ko...

Recenzja książki Bębny nocy. Studium
Ukochany z piekła rodem
Humorystyczny kryminał
@beatazet:

Alek Rogoziński, znany mistrz humorystycznych kryminałów, w książce Ukochany z piekła rodem ponownie dostarcza swoim cz...

Recenzja książki Ukochany z piekła rodem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl