"Uwierz w cuda" Aleksandry Rochowiak to powieść, która porusza tematykę miłości, nadziei i utraty, wplatając wątek magii świąt. Amelia i Dawid Zielińscy, młode małżeństwo, decydują się na wielką zmianę w swoim życiu. Otrzymany w spadku dom staje się dla nich szansą na ucieczkę od miejskiego zgiełku i na rozpoczęcie nowego etapu w niewielkim miasteczku. Pełni nadziei, próbują stworzyć rodzinę, jednak nieoczekiwane przeszkody zmuszają ich do skonfrontowania się z rzeczywistością, która odbiega od ich marzeń.
Historia Zielińskich jest odzwierciedleniem dylematów, przed którymi stają pary marzące o rodzicielstwie. Rochowiak nie boi się podejmować trudnych tematów, takich jak niepłodność, rozczarowanie i ból związany z utratą nadziei. Autorka opisuje emocje Amelii w sposób realistyczny, oddając jej wewnętrzne zmagania z poczuciem pustki i niespełnienia. Jej decyzja, by zaangażować się w pomoc dzieciom z sierocińca, jest wyrazem nie tylko chęci zapełnienia tej pustki, ale również gestem pełnym empatii i odwagi. Wybór ten prowadzi Amelię do nowego celu w życiu, a także do zmierzenia się z własnymi ograniczeniami i lękami.
Motyw świąt odgrywa kluczową rolę w narracji. Wprowadzając bohaterów do Domu przy Cichej, Rochowiak buduje atmosferę, która łączy elementy magii i nadziei. Praca Amelii z dziećmi ukazuje, jak duże znaczenie mają tradycje, które potrafią ożywić dawno zapomniane uczucia i nadać nowy sens codziennym wyzwaniom. Dzieci, mimo swoich trudnych doświadczeń, potrafią cieszyć się drobnymi radościami i odnajdują w sobie siłę do marzeń, co wpływa na Amelię i Dawida, zmuszając ich do ponownego przemyślenia własnych priorytetów.
Również postać Dawida jest ukazana w ciekawym świetle. Jego wsparcie dla żony oraz zaangażowanie w działania wolontariackie pokazują, że miłość i współpraca mogą być drogą do przezwyciężenia kryzysów. Mimo że ból związany z niemożnością posiadania dzieci wciąż towarzyszy ich małżeństwu, wspólne działania na rzecz innych pozwalają im odnaleźć poczucie spełnienia w inny sposób. W powieści nie brakuje też momentów refleksji, które skłaniają czytelnika do zadumy nad naturą cudów – czy są one wynikiem magicznych zbiegów okoliczności, czy raczej przejawem ludzkiej dobroci i wiary w lepsze jutro.
"Uwierz w cuda" to książka niosąca przesłanie o sile miłości i potrzebie nadziei. Jej fabuła jest prosta, lecz pełna emocji, co sprawia, że staje się idealną lekturą na okres przedświąteczny. Rochowiak skutecznie balansuje między realizmem a nutą magii, która przenika całą opowieść. Dla osób szukających książki, która wprowadzi ich w bożonarodzeniowy nastrój i pozwoli zastanowić się nad własnymi marzeniami oraz wyzwaniami, "Uwierz w cuda" będzie wartościową propozycją.
Powieść stanowi także refleksję nad tym, jak radzić sobie z życiowymi rozczarowaniami i jak odnajdywać szczęście w chwilach, które mogą wydawać się zwyczajne. Amelia i Dawid, choć nie spełniają swojego największego marzenia, odkrywają nowe źródła radości, ucząc się, że cuda mogą przybrać różne formy.