Ostatni nielegał recenzja

Ciekawy kryminał szpiegowski

Autor: @chomiczek71 ·1 minuta
2022-08-01
2 komentarze
5 Polubień
Podkomisarz Zygmunt Vesely trafia do mieszkania, w którym w skutek nieszczęśliwego wypadku zmarł były agent SB. Młody podkomisarz jako jedyny ze służb badających sprawę nie wierzy w przypadkowość tego zgonu. W tym podejrzeniu utwierdza go wiadomość o śmierci innego byłego agenta, przyjaciela denata, a wystarczy trochę podrążyć by odkryć też inne zbrodnie w otoczeniu zmarłych. Z Veselym kontaktuje się członek Agencji Wywiadu i proponuje współpracę, gdyż jedynie młody podkomisarz był na tyle bystry by znaleźć powiązania i nieścisłości. Czy współpraca z AW na pewno jest bezpieczna? Zwłaszcza skoro sprawa jest ściśle tajna, a zbrodnie na około są niemal idealne?

Tytułowy nielegał to tajny agent działający pod podwójną przykrywką w obcym kraju. Sięgając po tę książkę miałam spore wątpliwości, ponieważ powieść polityczno-szpiegowska to nie moja bajka, a czasy PRL-u, do których mamy tu odniesienia, w ogóle mnie nie interesują. Bardzo się cieszę, że jednak zdecydowałam się na lekturę! Dowiedziałam się sporo o działaniu naszego Wywiadu, poznałam trochę historii, przeczytałam bardzo ciekawy, zmuszający do myślenia kryminał i poznałam pióro zdolnego polskiego autora. Dodatkowo po raz kolejny przekonałam się, że krew nie musi się lać wiadrami by książka trzymała w napięciu.

Zygmunt Vesely jest typem bohatera, który lubię najbardziej - młody, pełen zapału i ambicji, jednak nie pozbawiony wad i niepewności. Taki zwykły gość, z którym czytelnikowi łatwo się identyfikować. We współczesnym tekście mamy wplecionych wiele retrospekcji, dzięki czemu historia bardziej wciąga - ciągle ciekawi czy współczesne śledztwo wyjaśni tajemnice sprzed lat? No i trudno znaleźć dobry moment do odłożenia książki, ponieważ za każdym razem ma się nadzieję, że przyszły rozdział wyjaśni sprawę rozpoczętą w poprzednim. Pojawia się też wątek romantyczno- erotyczny, których zazwyczaj nie lubię w kryminałach, ale tu wpleciony jest z wyczuciem, nienachalnie. Dostarcza całości pikanterii nie irytując niepotrzebnie czytelnika.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-23
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostatni nielegał
Ostatni nielegał
Robert Foks
7.3/10

Podkomisarz Zygmunt Vesely, wyjaśniając okoliczności banalnego choć śmiertelnego wypadku, odkrywa , że ma do czynienia z morderstwem. Młody policjant podejrzewa, że motyw zbrodni wywodzi się z działa...

Komentarze
@Krzysiek86
@Krzysiek86 · ponad 2 lata temu
Super recenzja. Zachęcasz do przeczytania książki.
@sylwiacegiela
@sylwiacegiela · ponad 2 lata temu
Sprawdzę, czy mi się spodoba...
Ostatni nielegał
Ostatni nielegał
Robert Foks
7.3/10
Podkomisarz Zygmunt Vesely, wyjaśniając okoliczności banalnego choć śmiertelnego wypadku, odkrywa , że ma do czynienia z morderstwem. Młody policjant podejrzewa, że motyw zbrodni wywodzi się z działa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Żyjemy w Polsce, gdzie większość obywateli traktuje oficerów służb jak szpicli, kapusiów i donosicieli. Niestety nie darzą nas szacunkiem." Na początku muszę się przyznać, że nie jestem fanką powie...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @chomiczek71

Kształt demona
Do połowy było ok...

Czy miejsce, w ktorym rozgrywa się akcja książki może Cię przekonać do sięgnięcia po nią? Mnie bardzo często tak, chętnie sięgnę po kryminał, w ktorym akcja dzieje sie w...

Recenzja książki Kształt demona
Zanim zostaliśmy potworami
Niesamowita🖤

Czy masz wrażliwy węch? Świat zapachów jest dla Ciebie ważny? Ja muszę przyznać, że kiedyś miałam bardzo wrażliwy nos, jednak covid to zmienił. Obecnie mam węch na pozio...

Recenzja książki Zanim zostaliśmy potworami

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość
@gosia.zalew...:

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Piłka Nożna w prawdziwym (...bo angielskim) wyd...
@konrad.mora...:

Jeżeli kochasz piłkę nożną, to urodziłeś się w Europie lub Ameryce Południowej. Jeśli piłka nożna to dla Ciebie soccer,...

Recenzja książki W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Zakład psychiatryczny Arkham
Witaj w Arkham
@dominika.na...:

Stało się! Zwariowaliśmy i wylądowaliśmy w wariatkowie! I to nie byle jakim, bo w Arkham. Jednym słowem – mamy przerąba...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham
© 2007 - 2024 nakanapie.pl