Czarne Serce. Zdrada recenzja

Ciekawy fantastyczny debiut

Autor: @chomiczek71 ·2 minuty
2024-04-23
Skomentuj
1 Polubienie
Hej

Czy powieść fantastyczna musi mieć rozbudowany świat i historię? Według mnie niekoniecznie, wszystko zależy od talentu autora.

"Czarne serce. Zdrada" to pierwszy tom cyklu Jaskółki autorstwa Sylwii Gudyki . Jest to właśnie powieść fantastyczna, która nie przeraża czytelnika swoją objętością, a czyta się szybko, łatwo i przyjemnie.

Poznajemy tu silną bohaterkę Lunarę, asasynkę, która zbiegła z katowni Zakonu Burz, jednak miast spokojnie smakować wolność powraca by podarować wolność swym siostrom w niedoli. Niespodziewanie na jej drodze staje Żar Ptak, co daje kobiecie dodatkową moc, jednak jego wsparcie ma też swoją cenę. Oprócz Żar Ptaka Lunara spotyka tajemniczego łowcę, Bruna, który oferuje jej pomoc i opiekę po ryzykownym ataku na zakon. Ale czy Lunara powinna korzystać z tej opieki? Na ile może mu zaufać? Czy jej siostry i przyjaciółki zdołają przyjść jej z pomocą?

"Czarne serce" jest debiutem Sylwii i muszę przyznać, że było to chwilami lekko czuć, ale bardzo lekko. Gdybym miała stwierdzić czego mi tu brak to chyba byłoby to szersze tło całej historii. Co doprowadziło naszych bohaterów do miejsca, w którym ich poznaliśmy? Co ukształtowało ich charaktery? Powieść jest mocno osadzona w tu i teraz, jest pisana bardzo dynamicznie i przesiąknięta emocjami targającymi bohaterami. Ze względu na lekkość pióra autorki i brak długich opisów i wgłębiania się w historię krainy poleciłabym książkę młodszym czytelnikom, jednak jest tu trochę gorących momentów, a więc jest to zdecydowanie powieść dla dorosłych. Za to według mnie można jednej jej części dopisać podtytuł "poradnik jak rozpoznać manipulatora". Obecna ja zgrzytałam zębami, bo już wiem jak działają takie typy, ale młodsza nabierałam się tak samo jak pewna postać z książki więc uważam, że tworząc ten wątek Sylwia doskonale oddała realia postępowania takich osób.

Sylwia miała świetny pomysł mieszając tutaj magię i technologię. Dodatkowo stworzyła świat podobny do średniowiecza, jednak dzięki tej technologii zupełnie odmienny więc, jak to w fantastyce być powinno - zupełnie odmienny od realnego. Przy tym wszystkim bardzo podobały mi się krwawe rytuały związane z czarną magią i poszerzaniem i przekazywaniem mocy pewnych osób. To był świetny pomysł, trochę czuję niedosyt, bo chętnie poczytałabym o tym więcej.Bardzo mocno było czuć w całej powieści więzy przyjaźni i wsparcia między kobietami. To jedna z powieści, która najlepiej ukazuje te wartości, pomaga wierzyć, że mając przyjaciółki nawet kiedy wydaje nam się, że jesteśmy same- nie będziemy nigdy same 💜.
Jako osoba kochające mroczne historie określiłabym tę historię jako light dark fantasy, bo też tego mroku w całokształcie troszkę mi brakowało, ale myślę, że taki lżejszy mrok też jest nam potrzebny w naszym fantastycznym świecie.
Książkę czytało mi się z dużą przyjemnością i już nie mogę doczekać się kolejnego tomu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-04-17
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czarne Serce. Zdrada
Czarne Serce. Zdrada
Sylwia Gudyka
7.6/10
Cykl: Jaskółka, tom 1

Szkolona na bezwzględną zabójczynię Lunara wyswobadza się z okowów Zakonu Burz i zbiega z Katowni. W drodze na upragnioną wolność los stawia przed nią mityczne stworzenie – Żar Ptaka, który obdarza j...

Komentarze
Czarne Serce. Zdrada
Czarne Serce. Zdrada
Sylwia Gudyka
7.6/10
Cykl: Jaskółka, tom 1
Szkolona na bezwzględną zabójczynię Lunara wyswobadza się z okowów Zakonu Burz i zbiega z Katowni. W drodze na upragnioną wolność los stawia przed nią mityczne stworzenie – Żar Ptaka, który obdarza j...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lunara cudem ucieka z Katowni, gdzie młode dziewczyny szkolone są na maszyny do zabijania. Zakon Burz, który przez lata budował swoją potęgę, nie może przymknąć na to oka. W tym czasie umierającą woj...

@pliszka.literacka @pliszka.literacka

@Obrazek Swoją przygodę z book mediami rozpoczęłam za namową znajomej, która już jakiś czas obracała się w nich. Powtarzała, że z moim zamiłowaniem do czytania, to już połowa sukcesu, więc się sku...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

Pozostałe recenzje @chomiczek71

Kot Czarownicy
Wzruszająca historia kociej miłości

Piękna i wzruszająca historia miłości młodego czarnego kotka do jego właścicielki, samotnej starszej pani. Dla Geronimo nie ma nic ważniejszego niż jej szczęście i nie m...

Recenzja książki Kot Czarownicy
Imperium Kolibra
Zaskakująca i ciekawa

Uważam, że aztecka kultura jest bardzo ciekawa. Tak samo, jak mitologia, chodź nie chciałabym mieć z nią do czynienia, gdyż bogowie byli okrutni i rządni ludzkiej krwi...

Recenzja książki Imperium Kolibra

Nowe recenzje

Królowa Serca i Cienia
Kto włada w Podziemiach?
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Novae Res* Ta książka chodziła za mną już od dawna. Powieść ze świata fantasy, kt...

Recenzja książki Królowa Serca i Cienia
Bez pożegnania
Bez pożegnania
@Malwi:

Gdy sięgnęłam po „Bez pożegnania” Barbary Rybałtowskiej, poczułam, że oto rozpoczynam podróż – nie tylko w głąb histori...

Recenzja książki Bez pożegnania
Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
© 2007 - 2025 nakanapie.pl