Captive recenzja

„Captive” Sarah Rivens. Recenzja przedpremierowa!

Autor: @kiniaczeks.library ·2 minuty
2023-08-05
Skomentuj
1 Polubienie
„Captive” Sarah Rivens.

Recenzja przedpremierowa! Premiera książki 09.08.2023.

Captive — niewolnik, w książce captives mają swoich właścicieli i wykonują ich zadania, włączając w to zbliżenia.

Dark Romans — to musi być coś dobrego i w przypadku Captive tak właśnie było. Na próżno szukać cukierkowej miłości czy ogromnej przemiany bohaterów.
To, co przeczytałam w zaledwie dwa dni, sprawiło, że z niecierpliwością przebieram nogami w oczekiwaniu na kolejny tom.

Jest to książka z oznaczeniem 18+. Występują w niej brutalne sceny, morderstwo. Jest pełna zwrotów akcji i poruszane są kwestie gwałtu.

Asher Scott to szef największej sieci przestępczej, a zarazem najstarszej, która działa przez wiele pokoleń. Ten bohater od początku wzbudza emocje i możemy go poznać od najgorszej strony. Kiedy zostaje postawiony przed faktem dokonanym, mianowicie o tym, że w jego domu zamieszka dziewczyna, która będzie jego captive, mężczyzna wpada w furię. Nie ma co się w sumie dziwić, bo przyzwyczajony do ciągłej kontroli pod tym jednym względem ją traci i nie może się sprzeciwić.

Ella Collins, ta pisać jest bardzo naznaczona przeszłością. W wieku szesnastu lat sprzedana pod pretekstem pomocy ciotce, od tamtej pory jej życie to pasmo cierpienia. W zasadzie nie do końca rozumie wszystkie wydarzenia, które się wokół niej rozgrywają, a zarazem pragnie tylko przetrwać. Doskonale wie, że życie z nowym właścicielem nie będzie łatwe, a mimo to im dalej, tym bardziej odsłania swój charakter. Dziewczyna śni o przeszłości, z którą boi się zmierzyć, czego synkiem są ataki paniki. I właśnie te ataki paniki coś zmieniają.

Kiedy ta dwójka rozgrywa pomiędzy sobą grę, nie ma pojęcia, że pewne osoby im w tym przeszkodzą i od tego momentu wszystko będzie inaczej. Ella przejawia w swoim zachowaniu poniekąd syndrom sztokholmski i można to dostrzec, w kilku sytuacjach.

Przysięgam, że gdyby nie sen i praca to nie oderwałabym się od tej książki. Jest tak dobrze napisana i niebywale dobrze się bawiłam mimo wszystko. Znajdziemy tam mnóstwo brutalności ze strony Asha, który nie kryje się z tym, że ból, który sprawia Elli, przynosi mu sporo satysfakcji. Jest bardzo skryty i zdystansowany, ale za to chyba jego postać wywarła na mnie największe wrażenie. Sprzeczny w swoich emocjach, a zarazem zimny jak lód.

Autorka pokazała nam wielki świat mafii, gdzie rodzinne powiązania odgrywają bardzo ważną rolę i nie ma w niej miejsca na zdrady. W sieci jest się na sto procent albo umiera. Nie ma nic pomiędzy. Bohaterowie doskonale zdają sobie sprawę, że każdy czyn niesie za sobą konsekwencje i przekonać się można, jak bardzo dopuszczenie do siebie uczuć prowadzi do zniszczenia.

Przepadłam dla tej książki i to, z jaką łatwością wciągnęłam się w fabułę, jest po prostu genialne. Sarah wszystkimi tajemnicami, niedopowiedzeniami doprowadza czytelnika do szału, ale dzięki temu pragnie się więcej i, więcej i gwarantuje, że przypadnie do gustu każdemu, kto lubi dark romance.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Captive
Captive
Sarah Rivens
9.1/10
Cykl: Seria mafijna (Sarah Rivens), tom 1

Historia Ashera i Elli zdobyła już ponad 7 milionów czytelników na Wattpadzie! W samym sercu najniebezpieczniejszych przestępczych powiązań, gdzie spotykają się władza, pieniądze i przemoc, stoją o...

Komentarze
Captive
Captive
Sarah Rivens
9.1/10
Cykl: Seria mafijna (Sarah Rivens), tom 1
Historia Ashera i Elli zdobyła już ponad 7 milionów czytelników na Wattpadzie! W samym sercu najniebezpieczniejszych przestępczych powiązań, gdzie spotykają się władza, pieniądze i przemoc, stoją o...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Captive" autorstwa Sarah Rivens to początek nowej serii mafijnej Rivens z gatunku Dark Romance. Sięgnęłam po tę książkę z ciekawości, gdyż chciałam zobaczyć, o co było tyle szumu podczas #akcjac...

@Zakreconaa_19 @Zakreconaa_19

"Dla niektórych osób miłość była jak naładowana broń podawana ukochanej istocie z nadzieją, że do nich nie strzeli, a za jedyne zabezpieczenie służyło pokładane w niej zaufanie. Dla innych stanowiła ...

@Spizarnia_ksiazek @Spizarnia_ksiazek

Pozostałe recenzje @kiniaczeks.library

Guardian Angel
„Guardian Angel” Joanna Chwistek

„Guardian Angel” Joanna Chwistek Współpraca reklamowa @wydawnictwoniezwykle Jest to pierwszy tok o braciach McKinley i totalnie przepadłam dla zaborczego, wkurzającego,...

Recenzja książki Guardian Angel
Ex Hex
„Ex Hex” Erin Sterling.

„Ex Hex” Erin Sterling. Współpraca reklamowa @wydawnictwoznakpl Są takie książki, które sprawiają, że nie idzie się od nich oderwać. Są książki, które zapadają nam szcz...

Recenzja książki Ex Hex

Nowe recenzje

Spectacular
Must have i must read dla fanów Caravalu <3
@maitiri_boo...:

„Spectacular” to świąteczna nowelka ze świata Caravalu. Akcja toczy się w przeddzień Wielkiego Święta w Valendzie i prz...

Recenzja książki Spectacular
Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
Okupacja od kuchni
Sztuka przetrwania
@Bookmaania:

"Okupacja od kuchni. Kobieca sztuka przetrwania", to książka, która.. Rozwaliła mnie na łopatki. Dosłownie. Lektura ta ...

Recenzja książki Okupacja od kuchni
© 2007 - 2024 nakanapie.pl