Nie zostawiaj mnie. Iskra bogów recenzja

Boska historia

Autor: @kubera_anna ·2 minuty
2021-11-21
Skomentuj
1 Polubienie
„Każde nieszczęście jest tylko małym krokiem wstecz w drodze do wielkiego szczęścia”.
Cayden w końcu spełnia swoje największe marzenie i zostaje śmiertelnikiem. Jego radość jednak nie trwa długo, gdyż jak zwykle pojawiają się pewne komplikacje, a życie w ciele śmiertelnika do najłatwiejszych nie należy. Jess po raz kolejny zostaje wciągnięta w sam środek konfliktu pomiędzy bogami. Okazuje się, że wśród sprzymierzeńców Zeusa jest również zdrajca i trudno zorientować się, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. Agrios robi wszystko, aby zyskać pełną władzę na Olimpie. Tylko Jess z pomocą Caydena może położyć kres tej walce między bogami. Dziewczyna jednak nie jest gotowa wybaczyć chłopakowi, gdyż boi się zranienia po raz kolejny. Czy jednak troska i chęć pomocy wygrają z rozsądkiem? Czy Jess po raz kolejny posłucha serca, czy być może tym razem dopuści do głosu swój rozum?
Trzecia i ostatnia część „Iskry bogów” to przysłowiowa wisienka na torcie. Autorka nie szczędząc nam emocji oraz nieprzewidywalnych zwrotów akcji, strona po stronie domyka historię greckich bogów, którzy za sprawą zakładu Prometeusza trafili na ziemię i mogli zaznać po trosze ludzkiego życia a także poznać ich zwyczaje.
Przyznam szczerze, że od pierwszych stron lektury czułam ogromne wzburzenie i złość, gdyż ostatni tom zaczynał się takim wątkiem, że trudno było mi się z nim pogodzić i przejść dalej. Jednak kiedy udało mi się opanować trochę emocję, świat bogów po raz kolejny pochłonął mnie bez reszty. Z zapartym tchem czekałam na to, co wydarzy się dalej i kilkukrotnie mówiłam sama do siebie, kiedy Jess zachowywała się głupio, czy nieodpowiedzialnie. Wyzywałam ją w myślach, że kompletnie nie uczy się na błędach. Relacja Cayden – Jess wprowadziła mnie w dobry nastrój, podchody chłopaka i to bawienie się z Jess w kotka i myszkę było szalenie zabawne.
Samego zakończenia nie mogłabym wyobrazić sobie inaczej. Wszystko w nim pasowało, było podsumowaniem całej trylogii, nie zabrakło przy tym ogromnych emocji, wstrzymywanego oddechu, wielkich oczu i pytań, na które za chwilę już otrzymywałam odpowiedzi. I to było piękne. Trafiło do mnie w stu procentach.
Trylogia „Iskry bogów” zajmie szczególne miejsce na mojej półce. Docelowo jest to powieść dla młodzieży, i choć niejednokrotnie zachowanie głównej bohaterki wydawało mi się niepoważne i infantylne, to jako osoba dorosła naprawdę czerpałam ogromną przyjemność z lektury wszystkich trzech tomów. Pokochałam greckich bogów całym sercem i przyznam szczerze, że będę za nimi tęsknić.
Współpraca z wydawnictwem Media Rodzina.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nie zostawiaj mnie. Iskra bogów
Nie zostawiaj mnie. Iskra bogów
Marah Woolf
8.2/10
Cykl: Iskra bogów, tom 3

Trzeci tom pasjonującej, romantyczno-przygodowej serii z mitologią w tle. Spełniło się największe życzenie Caydena – w końcu stał się śmiertelny. Życie w ludzkiej skórze nie jest jednak łatwe. W d...

Komentarze
Nie zostawiaj mnie. Iskra bogów
Nie zostawiaj mnie. Iskra bogów
Marah Woolf
8.2/10
Cykl: Iskra bogów, tom 3
Trzeci tom pasjonującej, romantyczno-przygodowej serii z mitologią w tle. Spełniło się największe życzenie Caydena – w końcu stał się śmiertelny. Życie w ludzkiej skórze nie jest jednak łatwe. W d...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Iskra bogów. Nie zostawiaj mnie” to trzeci tom młodzieżowej serii z mitologią w tle i jednocześnie jej zakończenie. Po ciężkiej walce na Olimpie spełnia się wreszcie marzenie Caydena – staje się ...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

Cayden ledwie stał się śmiertelny, a już straciłby życie, gdyby nie interwencja Jess. Jej cierpliwość do bogów się kończy, gdyż ewidentnie na jej głowę spadło uratowanie świata przed chęcią zniszcze...

AG
@agnieszkawa1

Pozostałe recenzje @kubera_anna

Pokusa Diabła
Gdy Diabłowi mord na myśli...

"Wolność traci na znaczeniu, gdy nie można sięgnąć po to, czego pragnie się najbardziej” W siódmej części serii o Kubie Sobańskim autor nie zwalnia tempa i nadal utrz...

Recenzja książki Pokusa Diabła
Superpowerless
W sieci kłamstw i niedopowiedzeń

Sienna dołącza jako współlokatorka do ekskluzywnego apartamentowca i jednocześnie staje się częścią paczki jego pozostałych mieszkańców. Aby jednak zapomnieć o swoich da...

Recenzja książki Superpowerless

Nowe recenzje

MOJE PRÓBY POETYCKIE
Wędrówka przez mrok i światło
@jagodabuch:

„Moje próby poetyckie” Jakuba Haubera to tomik poezji, który zabiera czytelnika w podróż po złożonych zakamarkach ludzk...

Recenzja książki MOJE PRÓBY POETYCKIE
Odkrywanie nowej mocy.
Przepis na szczęście poza karierą: refleksje na...
@jagodabuch:

Arthur C. Brooks w swojej książce "Odkrywanie nowej mocy. W poszukiwaniu spełnienia, harmonii i celu w drugim rozdziale...

Recenzja książki Odkrywanie nowej mocy.
Rapsodia
Negocjacje
@guzemilia2:

Macie czasem takie nieuzasadnione przekonanie co do książki, że na pewno ona wam się spodoba? Ja staram się nie mieć ż...

Recenzja książki Rapsodia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl