Krew, która nas dzieli recenzja

Book Coffee Cake

Autor: @bookcoffecake ·2 minuty
2023-11-12
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Na początku chciałem podarować ci róże, ale wydały mi się zbyt pospolite, żeby opisać twój charakter. (…) – Dopiero potem to do mnie trafiło. Piwonie! Są piękne, ale bardzo wrażliwe. Posiadają właściwości lecznicze. Mają silne korzenie. Nie lubią przesadzania i mogą po tym zabiegu przez parę lat nie kwitnąć.”

Heej! 🧛 Dziś zabieram was do miasteczka Windermore, które skrywa nie jedną tajemnicę. Miałam już przyjemność czytać dwie poprzednie książki autorki, i zdecydowanie mogę powiedzieć, że to mój ulubiony tytuł. Edyta Prusinowska tym razem przygotowała dla nas historię, w której główną rolę odkrywa niespodziewane morderstwo oraz istoty nadnaturalne – wampiry. Naszymi głównymi bohaterami są siedemnastolatkowie - Dakota i Henry. Znają się od najmłodszych lat, jednak dopiero teraz mają możliwość spędzić ze sobą więcej czasu. Dziewczyn, bowiem będzie pomagać mu z biologią, która jest jej konikiem. I tak od spotkania do spotkania znajdą się w centrum wszystkich niewyjaśnionych wydarzeń w miasteczku..

„Krew, która nas dzieli” to tytuł, który zaskoczył mnie pod wieloma względami. Pierwszą rzeczą, która rzuciła mi się w oczy to kreacja bohaterów. Każda z postaci, która przewija się przez tą historię wytwarza inny klimat wokół siebie. Mam wrażenie, że Dakota, Henry i Erin konsekwentnie przez całą powieść byli charakterystycznymi postaciami, które nie zbaczają z raz obranej drogi. Zdarzyło im się popełnić wiele błędów, ale zawsze robili to w dobrej wierze. Wierzyli, że ich działania są słuszne, nawet jeśli przez moment zranią drugą osobę. Cała trójka miała świetne przyciąganie i bardzo przyjemnie czytało mi się ich historię. Oczywiście to nie jest tytuł trójki bohaterów, mamy również ojca Henry’ego, mamę Dakoty, Paladyna czy Lucy, którzy również wpisują się idealnie w tą historię. Tutaj każda postać miała do odegrania pewną rolę, i ta spójność totalnie mnie ujęła.

Kolejnym elementem, który bardzo dobrze wspominam, z pewnością jest sam wątek wampirów. Uważam, że wiele rzeczy można by było bardziej rozwinąć, jednak finalnie wyszło to w porządku, w dobrym guście. Dostajemy wiele cenny informacji, ale warto pamiętać, że nie wszystkie karty zostały odkryte. Autorka skupiła się na wyjaśnieniu nam podstaw ich funkcjonowania i myślę, że w kontynuacji dostaniemy smaczki, które jeszcze bardziej utkwią nam w pamięci. Podobnie jak w przypadku kreacji bohaterów, tak tutaj fabuła również bardzo przypadła mi do gustu, głównie dlatego, że była spójna, nieszablonowa, dynamiczna i zaskakująca.

W tym miejscu wypada mi również wspomnieć o samym klimacie tej książki. Wszystkie relacje są bardzo ciepłe (a przynajmniej większość z nich), pojawia się troska, wsparcie, miłość, ale i zazdrość czy też niezrozumienie. Jest również humor i nienawiść. Ten tytuł przeplata w sobie wiele emocji i z pewnością, jest książką po którą warto sięgnąć. A sam fakt, że dostajemy dwie perspektywy, sprawia, że idealnie możemy odczuwać emocje i uczucia naszych bohaterów.

Dla mnie ta książka ma taki klimat sagi „Zmierzch”, choć i fani serialu „The Vampire Diares” oraz „The Originals” będą mieli nie lada gratkę czytając ten tytuł. Przyznam, że z niecierpliwością czekam na kontynuację, bo to zakończenie.. jest po prostu fenomenalne!



Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-11-12
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Krew, która nas dzieli
2 wydania
Krew, która nas dzieli
Edyta Prusinowska
6.5/10
Cykl: Krew, która nas dzieli, tom 1

Kto by przypuszczał, że w Windermore mieszkają wampiry? Na pewno nie Dakota. Zbliżały się egzaminy końcowe, a ona postawiła sobie jeden cel: dostać się na studia medyczne. I nawet jeśli nie wszyst...

Komentarze
Krew, która nas dzieli
2 wydania
Krew, która nas dzieli
Edyta Prusinowska
6.5/10
Cykl: Krew, która nas dzieli, tom 1
Kto by przypuszczał, że w Windermore mieszkają wampiry? Na pewno nie Dakota. Zbliżały się egzaminy końcowe, a ona postawiła sobie jeden cel: dostać się na studia medyczne. I nawet jeśli nie wszyst...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Krew, która nas dzieli” Edyty Prusinowskiej to opowieść, która opowiada o Dakocie, której jedynym celem jest perfekcyjne zdanie egzaminów, aby dostać się na studia medyczne. Kiedy kolega z klasy pro...

@Perlasbooks @Perlasbooks

Niedawno skończyłam książkę "Krew, która nas dzieli" Edyta Prusinowska od wydawnictwa Moondrive. I powiem Wam, że nie wiem co mnie pokusiło by po nią sięgnąć🙈 Miałam wierzyć na słowo specowi od wampi...

@zacisze.wiedzmy @zacisze.wiedzmy

Pozostałe recenzje @bookcoffecake

Pokusa
Book Coffee Cake

“On nie był tym, kogo potrzebowałam, był też tym, kogo chciałam.” “Pokusa” to historia w której spotykamy się z zakazanym uczuciem oraz relacją, którą tak bardzo lubimy...

Recenzja książki Pokusa
Pałac ze szkła
Book Coffee Cake

“To tylko pozory. (...) Każdy z nich jest skupiony wyłącznie na służbie krajowi. Nie jesteśmy rodziną, a monarchią, która mieszka w pałacu ze szkła.” Dylogia “W blasku ...

Recenzja książki Pałac ze szkła

Nowe recenzje

Demon luster
Niepamięć to wybawienie
@Nastka_diy_...:

Znacie Martynę Raduchowską? Uwielbiam jej twórczość, a najbardziej lubię trylogię Szamanki od umarlaków. Wydawnic...

Recenzja książki Demon luster
Jak zrozumieć kota
Kot i jego niezwykłość...
@maciejek7:

Odkąd pamiętam, w moim domu zawsze był kot (a czasem nawet kilka jednocześnie), być może dlatego stałam się ich miłośni...

Recenzja książki Jak zrozumieć kota
Pudełko pełne starych spraw
"Pudełko pełne starych spraw" Anna Janiak
@Wiejska_bib...:

Tytuł: „Pudełko pełne starych spraw” Autor: Anna Janiak Gatunek literacki: powieść obyczajowa, romans Wydawnictwo: Prós...

Recenzja książki Pudełko pełne starych spraw
© 2007 - 2025 nakanapie.pl