Witajcie moliki
Kto zna twórczość tej autorki????
Po pierwszym tomie Speechless nie mogłam się doczekać następnej pary.Tym razem wkraczamy do świata Kay i Maddoxa,dwójki przyjaciół, którzy znają się od dzieciaka.Wychowują się razem ,bawią i zakochują. Jednak pewne wydarzenie powoduje ,że ta dwójka zostaje rozdzielona, nawet nie podejrzewając Kto maczał w tym palce....
Kiedy po kilku latach On spełnia swoje marzenie i trafia do drużyny Nafciarzy przez kontuzję być może będzie musiał się pożegnać z hokejem zanim tak naprawdę wkroczył na lód.
Ona wraca i od razu się okazuje ,że może pomóc...
Ale jest coś co nie jest wyjaśnione..
Jest oelno niedomówien i przykrych wspomnień, ktore pietrzyly sie latami w sercach bohaterow.Co sie stanie jak emocje dojdą do głosu???I czy ta dwójka będzie umiała ze sobą rozmawiać po tym wszystkim co się zdarzyło???
Zaczynając tą książkę oczywiście przeczytałam ostrzeżenie i Widziałam też w zapowiedziach patronek mniej więcej czego można się spodziewać, ale mnie takie rzeczy nie przerażają to po pierwsze, a po drugie uwielbiam książki które niosą ze sobą przesłanie. Trudne relacje rodzinne zdarzają się praktycznie w co drugiej rodzinie, ale to co musieli przejść nasi bohaterowie to był cios w samo serce.Nie bez powodu mówi się że najwięcej krzywdy potrafi właśnie wyrządzić najbliższa osoba, i to co musieli przejść Maddox i Kay powoduje że dosłownie przy tej książce przeżywacie istny Rollercoaster emocji <>od wzruszenia po bezsilność ,poprzez śmiech przez łzy oraz poczucie ogromnego bólu z jakim musieli zmierzyć się Oni. Oczywiście motyw sportu to jest też coś co uwielbiam w romansach, tutaj został przedstawiony bardzo dobrze, bardzo mocno kibicowałam madoxowi w spełnieniu swojego marzenia i rozumiałam dlaczego z taką zaciętością tak bardzo chciał wjechać na lód .Dodatkowym smaczkiem jest wsparcie drużyny i kumpli mimo poczatkowych zawirowań... dlaczego potrafią poświęcić nawet swoje zdrowie aby móc spełniać swoje marzenia??Historia może i banalna i może i przewidywalna ,ale za to z ogromną ilością emocji i ogromną chemią między bohaterami, która wypływała praktycznie od pierwszego spotkania.Jest to książka bolesna ,bo ona pokazuje nam nie tylko dobrą stronę życia ,ale również jak złe decyzje ORAZ jak niemożliwość podejmowania decyzji z powodu niepełnoletności może wpłynąć na całą naszą przyszłość i tylko od nas samych i od naszego hartu ducha zależy czy wsiąkniemy w to jakie wzorce mieliśmy w przeszłości, czy damy radę się postawić i powiedzieć stanowcze NIE. Czy naszym bohaterom udało się wyjść spod presji rodziny i czy wywalczyli to na czym im tak bardzo zależało ??Oraz czy tajemnice, które wyszły na jaw spowodowały ,że nasza dwójka tak pokiereszowanych serc potrafiła się ze sobą porozumieć to wszystko znajdziecie w tej pozycji.
Czasami nie mamy wpływu na to w jakiej rodzinie sie wychowujemy ,a czasami mamy kogoś,kto jest nas w stanie poprowadzić w stronę dobrego zycia....
Krótko mówiąc nie da się nic napisać aby nie spoilerować a chciałabym tego uniknąć ,więc zachęcę was tylko do przeczytania tej książki,ponieważ uwielbiam te autorkę i tym razem się również nie zawiodłam. Czekam na kolejne pozycje i kolejne i jestem wniebowzięta ,że jest tu namiastka bohaterów z poprzednich historii co tak ogromnie mi się podoba w kontynuacjach..