" My kobiety, jesteśmy jak ptaki w klatkach. Musimy pięknie śpiewać, lecz nie wolno nam ich opuścić". (str.59)
Ile było już historii o związkach Polek z Arabami zakończonymi nieszczęśliwie, kiedy spotykały wymarzonego księcia z bajki,który obdarowywał swoją miłość prezentami, szeptał czułe słówka. Po wyjeździe do swojego kraju ukochany zmieniał się w damskiego boksera, tyrana, upokarzającego swoją wybrankę. Tak też było w tym przypadku. Jest to historia oparta na faktach.
Nasza bohaterka wychowywała się w rodzinie w atmosferze miłości, spokoju i harmonii. Lubiła towarzystwo, zabawę i marzyła o wielkiej miłości. Jej marzenia urealniają się kiedy poznaje zdolnego studenta z Libii i jak to w życiu bywa zakochują się w sobie. Zaślepiona miłością niepomna na ostrzeżenia innych doprowadziła do zalegalizowania ich związku. Wierzyła we wszystko co mówił mąż nie znając prawdziwego oblicza muzułmańskiej kultury.
Przyjazd do nowej ojczyzny był prawdziwym szokiem dla niej, gorący klimat, wszechobecne karaluchy i inne "zwierzątka", a kochający mąż szybko zmienia oblicze ukazując swoją prawdziwą naturę, europejska swoboda zostaje uwięziona w klatce. Początkowo usiłuje walczyć o swoją pozycję, nie chce zniżyć się do służalczości, bezwzględnego posłuszeństwa i poddaństwa, jak to jest przyjęte u kobiet w krajach muzułmańskich. Jedyna co osiąga to coraz większa przemoc męża.Wielokrotnie jej powtarzał:
"Żon można mieć kilka, ale ojciec, matka i dzieci to jest jedna krew". (str.25)
Poznaje zasady funkcjonowania rodzin, służalczą rolę żony i jej obowiązki, wiele niepisanych, lecz ustalonych praw.Zwyczaje, kulturę, tradycje muzułmańskich domów, pozycje mężczyzn i kobiet. Tam uczucia kobiet się nie liczą, zmuszane do bezwzględnego posłuszeństwa w stosunku do męża, rodziny i Allacha.Liczy się tylko honor mężczyzny.
Jest samotna, zdana tylko na męża i rodzinę. W końcu pojawia się tęsknota za rodzicami, znajomymi i krajem, tak różnym od tego, który wybrała.Powoli dociera do niej świadomość błędu jaki popełniła, zwłaszcza miała wyrzuty sumienia w stosunku do dzieci, którym sama zgotowała taki los, zabierając im szczęśliwe dzieciństwo. Europejskiej kobiecie trudno jest się przystosować do życia w krajach arabskich, bo zaznały wcześniej swobody, wolności nikt je nie ograniczał i nakazywał co mają robić, jak postępować.Muzułmankom jest o wiele łatwiej gdyż od samego początku są przystosowywane do roli jaką muszą odgrywać w przyszłym życiu.
Wiele razy pomógł jej teść, rozumiejąc jej poczucie osamotnienia i brak wsparcia ze strony rodziny. Związki z przedstawicielami innej kultury powinny być głęboko przemyślane, bo błędne decyzje mogą zaważyć na całym późniejszym życiu.