Książka jest próbą biografii człowieka, który w czasach stalinowskich był czołowym ubekiem w Polsce, uczestniczącym w najważniejszych śledztwach, między innymi osobiście aresztował Władysława Gomułkę. A potem w grudniu 1953 r., w czasie pobytu w Berlinie Zachodnim, uciekł na Zachód i uzyskał azyl u Amerykanów. Następnie w Radiu Wolna Europa przedstawił cykl pogadanek pod tytułem 'Kulisy bezpieki i partii’; owe masowo słuchane w kraju pogadanki były prawdziwym wstrząsem dla społeczeństwa i odegrały ważną rolę w rozwaleniu systemu stalinowskiego w Polsce.
Napisałem 'próba biografii', bo w życiorysie Światły (jego oryginalne nazwisko brzmiało Izak Fleischfarb) jest sporo białych plam. Tak naprawdę opisuje profesor Paczkowski życie typowego przedstawiciela pokolenia polskich komunistów pochodzenia żydowskiego, którzy przed wojną byli szykanowani, siedzieli w sanacyjnych więzieniach; w czasie II wojny światowej udało im się uciec do Związku Sowieckiego, gdzie również wiodło im się ciężko: często-gęsto siedzieli w łagrach i wiedli nędzne życie. Dobry czas nastał gdy wrócili z armią Berlinga do Polski; wtedy to objęli kluczowe stanowiska w Partii i bezpiece.
Był Światło w czasach stalinowskich członkiem elity rządzącej, opływającym w luksusy, dlaczego zatem uciekł? Przedstawia profesor Paczkowski kilka hipotez na ten temat, za najbardziej prawdopodobną uznając strach przed możliwymi rozliczeniami oficerów bezpieki po śmierci Stalina. Okazało się później, że miał Światło trochę racji: paru jego kolegów ubeków poszło siedzieć.
Książka jest bardzo dobrze, solidnie napisana i świetnie udokumentowana jak to u prof. Paczkowskiego. Niestety lektura pozostawia uczucie niedosytu, a to dlatego że, jak już wspomniałem, życiorys Światły pełen jest luk, autor nie uzyskał dostępu do archiwów sowieckich i amerykańskich, poza tym losy bohatera książki po ucieczce na Zachód są nieznane, powstała więc bardzo cienka biografia. Nie ma też w książce fotografii, szkoda, bo przecież zachowało się kilka podobizn Światły. Brakuje mi też aneksu z jedną lub kilkoma pogadankami Światły z Wolnej Europy, miały one swój specyficzny styl, i warte są przytoczenia.