Mszczuj recenzja

Biały jeleń🙈

Autor: @skazani_na_czytanie ·2 minuty
około 4 godziny temu
Skomentuj
1 Polubienie
Katarzyna Berenika Miszczuk po raz kolejny przenosi czytelników do magicznego świata słowiańskich wierzeń, zabobonów i pradawnych bóstw. „Mszczuj” to siódma część popularnej serii, której początki sięgają „Szeptuchy” – powieści, która wprowadziła nas w realia alternatywnej rzeczywistości, gdzie pogańskie wierzenia nie zostały wyparte przez chrześcijaństwo. Tym razem autorka zabiera nas do przeszłości Bielin, oferując historię pełną magii, niebezpieczeństwa i humoru, który stał się jej znakiem rozpoznawczym.

Fabuła „Mszczuja” rozgrywa się w czasie zimowego przesilenia, gdy granica między światem żywych i umarłych staje się wyjątkowo cienka. Weles, bóg podziemi, opuszcza swój tron, co prowadzi do niespodziewanych i niepokojących wydarzeń. W puszczy zaczynają pojawiać się upiory i demony, a nad mieszkańcami Bielin wisi widmo nadprzyrodzonego zagrożenia. W centrum wydarzeń ponownie znajduje się Jaga, znana już czytelnikom szeptucha, która tym razem musi zmierzyć się nie tylko z potworami, ale i ze sceptycyzmem Mszczuja, który nagle przestaje wierzyć w magię. Nieoczekiwane pojawienie się tajemniczego podróżnika ze Wschodu dodatkowo komplikuje sytuację, zwiastując śnieg, mróz i niebezpieczeństwo.

Jednym z najmocniejszych punktów książki jest sposób, w jaki autorka splata rzeczywistość z mitologią. Miszczuk nie tylko czerpie garściami z rodzimych wierzeń, ale także umiejętnie wplata w fabułę elementy wschodnich mitologii, wzbogacając tym samym świat przedstawiony. To odświeżający zabieg, który sprawia, że choć seria trwa już od kilku tomów, wciąż potrafi zaskakiwać. Nowe postaci i wątki nie tylko urozmaicają narrację, ale również dodają jej głębi, otwierając przed czytelnikiem nowe perspektywy.

Interesującym aspektem powieści jest również jej powiązanie z pierwszą częścią serii. Mimo że czytelnicy znają już przyszłość Jagi i Mszczuja, autorka tak umiejętnie prowadzi fabułę, że odkrywanie ich przeszłości pozostaje fascynujące. W książce można znaleźć liczne „smaczki”, które pozwalają lepiej zrozumieć wydarzenia znane z poprzednich części. Dzięki temu lektura nie ogranicza się jedynie do śledzenia bieżących przygód bohaterów, ale staje się też poszukiwaniem wskazówek łączących poszczególne wątki w spójną całość.
Mimo że to już siódmy tom serii, Katarzyna Berenika Miszczuk wciąż potrafi utrzymać wysoki poziom narracji. Jej styl pozostaje lekki i pełen humoru, co sprawia, że nawet najstraszniejsze momenty są równoważone przez barwne dialogi i ironiczne komentarze bohaterów. Autorka doskonale wie, jak bawić się konwencją i tworzyć historię, która jednocześnie wciąga i dostarcza czytelnikowi rozrywki.

Podsumowując, „Mszczuj” to kolejna udana część cyklu, która nie tylko utrzymuje poziom poprzednich książek, ale również wprowadza nowe elementy, nadające serii świeżość. Fani słowiańskiej mitologii, wartkiej akcji i charakterystycznego humoru Miszczuk na pewno nie będą zawiedzeni. Jeśli ktoś obawiał się, że historia Jagi i Bielin może się już wyczerpać, „Mszczuj” udowadnia, że autorka nadal ma wiele do zaoferowania.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mszczuj
4 wydania
Mszczuj
Katarzyna Berenika Miszczuk
7.4/10

Kiedy Weles opuszcza zaświaty, z najciemniejszych czeluści puszczy wychodzą żądne wolności i krwi demony. Tymczasem Jaga nie może narzekać na nudę, bo oto w szczodry wieczór porywa ją Swarożyc. W zac...

Komentarze
Mszczuj
4 wydania
Mszczuj
Katarzyna Berenika Miszczuk
7.4/10
Kiedy Weles opuszcza zaświaty, z najciemniejszych czeluści puszczy wychodzą żądne wolności i krwi demony. Tymczasem Jaga nie może narzekać na nudę, bo oto w szczodry wieczór porywa ją Swarożyc. W zac...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Och, jak ja lubię ten klimat! Bieliny, słowiańskie stwory, odrobina magii i gorący (dosłownie i w przenośni) Swarny bóg. Katarzyna Berenika Miszczuk znów nie zawodzi. Kolejny tom serii o naszej ulub...

@bookoralina @bookoralina

"Sekundy upływały, a my mierzyliśmy się wzrokiem. To znaczy ja z Dziadem Mrozem. Mszczuj nie spuszczał spojrzenia z lelenia, który w dość ostentacyjny sposób oblizywał się na jego widok." Mieliście...

@feyra.rhys @feyra.rhys

Pozostałe recenzje @skazani_na_czytanie

Hugo
Hugonie

Marcelina Baranowska w swojej powieści Hugo prezentuje intensywną, pełną napięcia historię, która balansuje na granicy romansu i kryminału. Autorka serwuje czytelnikom e...

Recenzja książki Hugo
FARMER
ciąg dalszy nastąpił

Ofiarą jest powszechnie znana postać, urolog i chirurg pracujący w Wielkopolskim Centrum Onkologii w Poznaniu, doktor nauk medycznych. Nóż wbito głęboko klatkę piersiową...

Recenzja książki FARMER

Nowe recenzje

Witaj, Prowansjo!
Kobiety górą!
@Moncia_Pocz...:

Jak chcesz kogoś naprawdę poznać, to zabierz go w góry. Parafrazując to popularne powiedzenie możemy powiedzieć, że jeś...

Recenzja książki Witaj, Prowansjo!
Przyciąganie
"Przyciąganie"
@nana0404:

Elżbieta Rodzeń potrafi tworzyć historie pełne emocji i prawdziwych, wielowymiarowych bohaterów. "Przyciąganie" to powi...

Recenzja książki Przyciąganie
Biegnij, Ida!
"Biegnij, Ida!"
@nana0404:

Ada Kussowska po raz kolejny udowodniła, że potrafi mnie wciągnąć w wir emocji, napięcia i doskonałego humoru. "Biegnij...

Recenzja książki Biegnij, Ida!
© 2007 - 2025 nakanapie.pl