Schody Aniołów recenzja

Bezradność i frustracja policjantów

Autor: @almos ·2 minuty
2023-02-22
1 komentarz
25 Polubień
Książkę Connelly'ego w serii z Harrym Boschem, wydaną ponad 20 lat temu zacząłem czytać w czasie podróży pociągiem i, używając wyświechtanego zwrotu, nie mogłem się oderwać. Rzecz pochodzi z okresu gdy Connelly jeszcze nie tworzył scenariuszy i to widać, książka ma swój dobry, wciągający rytm, napisana jest jak reportaż policyjny.

A zaczyna się tak, że w środku nocy Harry dostaje od komendanta telefon, iż natychmiast ma się zjawić na miejscu zbrodni, chociaż to nie jego rewir. Okazuje się, że zabitym jest czarnoskóry adwokat, Howard Elias, który sławę i pieniądze zbił na pozywaniu policji i policjantów w Los Angeles. Oskarżał ich o łamanie procedur, przekroczenie swoich uprawnień, torturowanie podejrzanych i podobne rzeczy; często wygrywał. Właśnie za dwa dni miał się rozpocząć duży proces, w którym Elias pozwał kilkunastu pracowników wydział zabójstw z komendy w LA; utrzymywał, że niedozwolonymi metodami zmusili do przyznania się niewinnego człowieka do zabójstwa 11-letniej dziewczynki. Naturalnymi podejrzanymi o morderstwo adwokata są więc policjanci.

Harry, który dostał śledztwo, bo nigdy nie został pozwany przez Eliasa, zdaje sobie sprawę, że podrzucono mu śmierdzące jajo: sprawa jest bardzo delikatna i polityczna, chodzi o napięte stosunki rasowe w LA, policja bardzo obawia się zamieszek. Na dodatek wszędzie węszą pismaki, pojawiają się przecieki, prowadzący śledztwo zaczynają patrzeć na siebie wilkiem, posądzając się wzajemnie o donoszenie do mediów. Jakby tego było mało, do grupy śledczej dodano Harry'emu funkcjonariuszy z wydziału wewnętrznego policji, z którymi Bosch ma bardzo niedobre stosunki.

Mimo to nasz detektyw prowadzi normalne śledztwo: przeszukanie miejsca zbrodni, mieszkania i biura ofiary, przepytywanie świadków, itd. Znakomicie opisuje Connelly żmudne czynności śledcze, robi to tak, że trudno się oderwać, przydaje tu się jego doświadczenie dziennikarza kryminalnego.

Pojawia się w książce ciekawy i ważny wątek frustracji policjantów, którzy są bezradni wobec cwanych adwokatów broniących morderców. Przełomem była sprawa O.J. Simpsona, który mimo mocnych dowodów zbrodni został uniewinniony. Jeden z kolegów Harry'ego mówi: „Od tamtej chwili nie ma już nic pewnego. Dowodów, glin, nic. Możesz dostarczyć na salę sądową, co ci się żywnie podoba, a i tak zawsze znajdzie się jakiś drań, który zrobi z tego gnojówkę, spuści z prądem i naszcza jeszcze na to. Wszyscy we wszystko wątpią. Nawet gliny.”

Mimo tak wielu przeszkód dzielny Harry rozwiązuje zagadkę zabójstwa adwokata, przy okazji dokopując się prawdy w innych sprawach. Ale jak to w dobrym kryminale bywa, sprawa ma drugie, a nawet trzecie dno, a wszystkie wersje wydarzeń są nader logiczne i spójne. Niemniej ostateczna prawda nie wychodzi na jaw: Harry musi iść na układ z naczalstwem, bo chce zachować pracę w policji.

Świetny kryminał, jeden z lepszych Connelly'ego.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-02-19
× 25 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Schody Aniołów
Schody Aniołów
Michael Connelly
7.3/10
Cykl: Harry Bosch, tom 6

U stóp Schodów Aniołów w tajemniczych okolicznościach ginie Howard Elias - prawnik, który wsławił się oskarżeniem policji z Los Angeles o rasizm i brutalne metody działania. Śledztwo prowadzi detektyw...

Komentarze
@Chassefierre
@Chassefierre · prawie 2 lata temu
Świetna recenzja. ;)

Można czytać książkę niezależnie od innych tomów?
× 3
@almos
@almos · prawie 2 lata temu
Dzięki -:)

Można czytać niezależnie.
× 1
@Chassefierre
@Chassefierre · prawie 2 lata temu
:)

W takim razie leci na kupkę do przeczytania! ;)
Schody Aniołów
Schody Aniołów
Michael Connelly
7.3/10
Cykl: Harry Bosch, tom 6
U stóp Schodów Aniołów w tajemniczych okolicznościach ginie Howard Elias - prawnik, który wsławił się oskarżeniem policji z Los Angeles o rasizm i brutalne metody działania. Śledztwo prowadzi detektyw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Opowieść wigilijna, czyli kolęda prozą
Mister Scrooge buduje kapitalizm

Dotychczas udawało mi się unikać lektury tej klasycznej opowieści świątecznej, zawsze uważałem ją za ramotkę opowiadającą o tym jak to stary skąpiec pod wpływem wzruszen...

Recenzja książki Opowieść wigilijna, czyli kolęda prozą
Cywilizacja śmierci
Rosjanie też kolonizowali

Niewielka książeczka opowiadająca o rosyjskim kolonializmie. To ciekawa perspektywa, bo myśląc o mocarstwach kolonialnych, automatycznie wymieniamy Wielką Brytanię, Fran...

Recenzja książki Cywilizacja śmierci

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl