Szeptacz recenzja

 Genialna! Długo ją odkładałam, bałam się, że będzie taka jak inne i teraz widzę jak bardzo się myliłam! Książka całkowicie mnie zaskoczyła, sprawiła, że ciężko mi się było od niej oderwać i co najważniejsze przeniosła mnie w zupełnie inny wymiar!

Powieść z aurą tajemniczości i mroku. Na początku widzimy przeprowadzę ojca wraz z synem do Featherbank. Oboje chcą tutaj zacząć nowe życie, z dala od wspomnień. To czas, aby mogli się do siebie zbliżyć i zapomnieć o ciężkiej przeszłość i śmierci bliskiej im osoby, matki i żony. Miasteczko wydaje się być urokliwe, ale niestety ma mroczną tajemnicę. Na początku wszystko idzie dobrze, oboje otwierają się na nowe znajomości i siebie nawzajem. Tom jest jednak zaniepokojony zachowanie syna, który cały czas ma obok siebie niewidzialnych przyjaciół i który ma nocne koszmary. Co tak naprawdę okażę się być wymysłem chłopca i tworem dziecięcej wyobraźni, ,a co jest prawdziwym zagrożeniem? Ich życie jeszcze bardziej się poplącze, jak znajdzie on tajemniczego "chłopca z podłogi", który od lat znajduje się w ich zamkniętym na kłódkę garażu. Kim jest tytułowy Szeptacz i co grozi dzieciom w tym mieście? Czy historia zatoczy koło?

Książka bardzo nieoczywista! Sprawiająca, że będziecie się bali i co najważniejsze sami nie będziecie mieli pewności co ma tutaj znaczenie, co jest naprawdę, a co jest tylko wymysłem wyobraźni. Do tego niektóre fakty wyjdą na jaw dopiero na sam koniec! I to jakie! Ja jestem zachwycona tą powieścią i dawno nie czytałam tak mrocznej i tajemniczej książki. 

Dodam, że książka jest również przepięknie wydana i dzięki temu będzie bardzo dobrym pomysłem na prezent dla bliskiej nam osoby. Okładka od razu przykuwa naszą uwagę i jest tłoczona z brokatowymi wzorami! Mnie ona całkowicie zachwyciła i sprawiła, że zechciałam sięgnąć po tę lekturę. 

Tak książka nie rozczaruje Was! Na pewno zyska ona grono wiernych fanów i będziecie z niej bardzo zadowoleni. Bardzo dobrze napisana i wciąga nas już od pierwszych stron! Przekonajcie się sami.