House of Cards. Bezwzględna gra o władzę recenzja

BAGNO Z KART

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Rudolfina ·2 minuty
2020-05-28
3 komentarze
16 Polubień
Tę książkę kupiłam w antykwariacie. Na siedemdziesiątej stronie znalazłam zakładkę. Pierwszy nabywca nie miał widać cierpliwości, aby dotrwać do końca i postanowił odchudzić biblioteczkę. Doskonale to rozumiem. Jeżeli ktoś liczył na to, że dostanie powieść na miarę genialnego, amerykańskiego serialu pod tym samym tytułem, to po tych kilkudziesięciu stronach musiał mocno się rozczarować.

Początek bardzo się wlecze. Autor drobiazgowo opisuje procedurę wyborów w Wielkiej Brytanii, przedstawia nam kilka równorzędnych postaci, więc zupełnie nie wiadomo, z kim trzymać. Dość późno dowiadujemy się, o co tak naprawdę głównemu bohaterowi chodzi i dopiero wtedy ta historia zaczyna wciągać.

Akcja powieści dzieje się w Wielkiej Brytanii, a serialu w Stanach Zjednoczonych. Brytyjski system polityczny różni się od amerykańskiego mniej więcej tak, jak system polski od tych dwóch razem wziętych. Na szczęście, mechanizmy rządzące działaniami polityków wszędzie są takie same; zawsze są zwycięzcy i pokonani. Dlatego Amerykanom tak świetnie udało się zaadaptować tę książkę do swoich realiów.

Michael Dobbs dobrze wie o czym pisze. Politykę zna na wylot, przez wiele lat był szefem kancelarii premier Margaret Thatcher. Rozżalony po utracie stanowiska, postanowił w osobliwy sposób wziąć odwet za niesprawiedliwe potraktowanie – napisał książkę. „Nie myślałem, żeby to opublikować” – zwierzył się w posłowiu – „dla mnie była to tylko mała, prywatna terapia”. Aż by się chciało, żeby któryś z polskich polityków odkrył w sobie talent pisarski, bo na naszym poletku powodów do „osobistych terapii” wiele by się uzbierało.

Zarówno książka, jak i serial uświadamiają nam, że polityka to bagno, w którym rozgrywa się bezpardonowa walka o władzę i ochronę własnych interesów, a wszystkie chwyty są dozwolone. Nic nowego, powiecie. Jasne, ale zakładam, być może naiwnie, że ten tekst przeczytają również ludzie młodzi, tacy którzy jeszcze wierzą, że to władza powinna służyć społeczeństwu, a nie odwrotnie, i że głosujemy na polityków dlatego, żeby w naszym imieniu zrobili dla kraju coś dobrego. Nic z tych rzeczy, drodzy młodzi przyjaciele. Przeczytajcie tę książkę, albo lepiej zobaczcie serial, i to wystarczy, żebyście pozbyli się wszelkich złudzeń. Kiedyś trzeba stracić dziewictwo.

Serial ma jedną, zasadniczą przewagę nad książką. Kevin Spacey w roli Francisa Underwooda od razu rzuca na nas swój wszeteczny urok. Doskonale wiemy, że jest diabłem wcielonym, ale mimo wszystko idziemy za nim jak w dym i pozwalamy się uwieść. Zupełnie nie można tego powiedzieć o Franku Urquhartcie, bohaterze powieści. Scenarzyści serialu wykonali kawał dobrej roboty, aby z antybohatera stworzyć postać, której można kibicować, i przez to serial ma o wiele większą siłę rażenia.

Dla fanów serialu, ta książka będzie tylko ciekawostką. Jeśli ktoś chce przybliżyć sobie, jak działa brytyjski system parlamentarny, powinien być zadowolony. Jednak, jeżeli jeszcze, jakimś cudem, nie widzieliście serialu, to biegiem marsz, nadrabiać zaległości. To naprawdę jest pozycja obowiązkowa.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-05-28
× 16 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
House of Cards. Bezwzględna gra o władzę
2 wydania
House of Cards. Bezwzględna gra o władzę
Michael Dobbs
7.5/10

FRANCIS dzięki swojej przebiegłości i bezwzględnym wybiegom wygrał wszystko, co na scenie politycznej było do wygrania. Dla niego to jednak wciąż za mało. Tylko miesiące dzielą go od tytułu najdłużej ...

Komentarze
@Johnson
@Johnson · ponad 4 lata temu
Kevin Spacey w serialu jest mistrzem świata i okolic. Szkoda, że jednego z najlepszych aktorów na świecie zaszczuto bezpodstawnie używając bzdurnej akcji. Sam nawet nagrywał później filmiki stylizowane na house of cards. Serial jest genialny! A co do książki rekomendacja raczej brzmi negatywnie, poza tym gdyby polski polityk postanowił coś takiego napisać - bardzo szybko "podjąłby" decyzję o samobójstwie ;)
@Rudolfina
@Rudolfina · ponad 4 lata temu
He, he, ale jak by wtedy sprzedaż wzrosła! 😉 Michael Dobbs przestał być politykiem i został pisarzem. Chyba na tym nie stracił. Ale to przecież w innym kraju...
@almos
@almos · ponad 4 lata temu
Na podstawie tej książki też nakręcono serial, angielski, ale średnio interesujący, np Urquhart jest przede wszystkim irytujący.
@Rudolfina
@Rudolfina · ponad 4 lata temu
Nie widziałam, niestety, ale nie wiem, czy mam ochotę. Kevin Spacey, czego by o nim nie mówili, tak wymiata, że każdy inny aktor przy nim wyglądałby blado.
× 1
@almos
@almos · ponad 4 lata temu
Nie masz czego żałować, ma się nijak do amerykańskiego serialu, a Kevin Spacey rzeczywiście wymiata.
@Malpa
@Malpa · ponad 4 lata temu
No nie wiem, nie spoilerujesz aby?
@Rudolfina
@Rudolfina · ponad 4 lata temu
Zasadniczo... jeśli siè tak dobrze wczytać... 🤓
House of Cards. Bezwzględna gra o władzę
2 wydania
House of Cards. Bezwzględna gra o władzę
Michael Dobbs
7.5/10
FRANCIS dzięki swojej przebiegłości i bezwzględnym wybiegom wygrał wszystko, co na scenie politycznej było do wygrania. Dla niego to jednak wciąż za mało. Tylko miesiące dzielą go od tytułu najdłużej ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Rudolfina

Łyżeczka
„PRZECZYTAJ, ZANIM ZABIJESZ SWOJĄ MATKĘ” *

Długo broniłam się przed tą książką. Izabela Szylko ani razu nie zawiodła mojego zaufania, więc nie miałam obaw, że powieść będzie słaba. Obawiałam się tematu. Nie lubię...

Recenzja książki Łyżeczka
Blady świt
KAŻDEMU BĘDZIE DANE TO, W CO WIERZY

Bardzo żałuję, że Grzegorzowi Dziedzicowi się nie udało. Skąd ten śmiały wniosek? „Blady świt” miał premierę cztery tygodnie temu, a na największym portalu czytelniczym ...

Recenzja książki Blady świt

Nowe recenzje

Bóg nie jest wielki
Powstawanie nowej religii
@almos:

Powróciłem po latach do książki jednego z apostołów Nowego Ateizmu i muszę powiedzieć, że jest to trudna lektura. Rzecz...

Recenzja książki Bóg nie jest wielki
Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Wiktor i Hanka
@gulinka:

Marzec. Na drzewach pojawiają się pierwsze pączki. W powietrzu czuć nadchodzącą wiosnę. Świeże kolory zaczynają zastępo...

Recenzja książki Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Spectacular
Must have i must read dla fanów Caravalu <3
@maitiri_boo...:

„Spectacular” to świąteczna nowelka ze świata Caravalu. Akcja toczy się w przeddzień Wielkiego Święta w Valendzie i prz...

Recenzja książki Spectacular
© 2007 - 2024 nakanapie.pl