Armin recenzja

"Armin"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2024-04-02
Skomentuj
12 Polubień
“Miłość nie zawsze jest w stanie pokonać zło, które wyrządzają inni ludzie."

“Armin” to druga część cyklu “Bracia Van Lander”. Armin Van Lander to ten bardziej odpowiedzialny, pracowity, dobrze ułożony brat-bliźniak. Po dramatycznych wydarzeniach, jakie miały miejsce w życiu bliźniaków, to on się stał tym który pocieszał, pomagał i był ogromnym wsparciem dla Milana. Jednak i on ma swoje tajemnice, jego życie wcale nie jest takie, jak się wszystkim wydaje. Natalia Grońska to dziewczyna z temperamentem, jest prawniczką. Praca jest dla niej najważniejsza, a życie prywatne prawie nie istnieje. Ona też ma swoje tajemnice, ją i jej bliskich szantażuje pewien człowiek. Natalia, aby odreagować nagromadzony stres, idzie do tajemniczego klubu, w którym klienci mogą spełniać swoje skrywane pragnienia. Trafia tam na pewnego siebie Mister Reda…

Z przyjemnością i ciekawością wzięłam się za czytanie, fabuła wzbudza emocje, dreszczyk niepewności, ukazuje skomplikowane relacje międzyludzkie i tajemnice z przeszłości, które mają znaczący wpływ na teraźniejszość. Wyraźnie ukazani bohaterowie, ich złożone, barwne osobowości. Do obojga poczułam sympatię i oboje potrafili mnie zirytować. Armin jest uprzejmym, serdecznym, wyrozumiałym mężczyzną jest zupełnym przeciwieństwem swojego brata. Głęboko skrywa swoje demony, czy otworzy serce na nowe doznania? Natalia jest wygadana, pewna siebie, bywa bezczelna, ale tak naprawdę tylko wieczorami w klubie bywa sobą. Narracja toczy się naprzemiennie z perspektywy naszej pary, wyraźnie widzimy emocje, jakie nimi targają, wewnętrzne rozterki, wahania, porywy serca, lęki i obawy.

Przeszłość, która kładzie się cieniem na teraźniejszości. Relacja naszej pary nie jest łatwa, od początku miałam wrażenie, że tych dwoje jest sobie przeznaczona, że uzupełniają się nawzajem. Przeciwności losu się piętrzą, niedopowiedzenia, wibrujące kłamstwa. Umiejętnie stwarzane pozory, wyrzuty sumienia, cierpienie, odważne przekraczanie własnych granic. Znajdziemy tu całkiem sporo, pikantnych, gorących scen.

Przyjemna, wciągająca, emocjonalna opowieść. Czytanie od początku do końca było przyjemnością. O rodzinie, o przyjaźni, o miłości, o skrywanych tajemnicach. Polecam całą serię.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-04-02
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Armin
Armin
Agnieszka Lingas-Łoniewska
8.2/10
Cykl: Bracia Van Lander, tom 2

Tajemnice z przeszłości, skrywane pragnienia, podwójne życie i niespodziewane uczucie, które pojawia się w najmniej pożądanym momencie… Oto historia pełna namiętności, pasji, sekretów i bólu. Arm...

Komentarze
Armin
Armin
Agnieszka Lingas-Łoniewska
8.2/10
Cykl: Bracia Van Lander, tom 2
Tajemnice z przeszłości, skrywane pragnienia, podwójne życie i niespodziewane uczucie, które pojawia się w najmniej pożądanym momencie… Oto historia pełna namiętności, pasji, sekretów i bólu. Arm...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubię to, że literatura podzielona jest na gatunki, bo to znacznie ułatwia selekcję tytułów, które chciałabym przeczytać. Wiem, jakie kategorie omijać i oszczędzam mnóstwo czasu, przeglądając tylko d...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

W drugim tomie cyklu Bracia Van Lander, zatytułowanym "Armin", Agnieszka Lingas-Łoniewska przeniosła mnie na kolejny poziom emocji, tajemnic i zaskakujących zwrotów akcji. Fabuła wciąga, ale również ...

@nsapritonow @nsapritonow

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Śladami Amber
"Śladami Amber"

“...nie było jej bez niego". Ethan jest studentem filmoznawca, zakochał się w przyjaciółce, która związana jest ze sporo starszym od siebie wdowcem, bogatym inwestorem....

Recenzja książki Śladami Amber
Zliczyć cuda
"Zliczyć cuda"

“Problem w tym, że chcę pracować zawodowo, a nie tylko być mamą, i czasami wywołuje to we mnie poczucie winy”. Tanner Hughes jest byłym wojskowym, który żyje tu i teraz...

Recenzja książki Zliczyć cuda

Nowe recenzje

Mój książę
Londyn, 1813. Czy istnieje coś bardziej fascynu...
@burgundowez...:

Drodzy Książkoholicy! Londyn, 1813. Czy istnieje coś bardziej fascynującego niż rozgrywki towarzyskiego sezonu wśró...

Recenzja książki Mój książę
Matki Konstancina
„Antymatki” Konstancina – brutalna prawda o poz...
@sylwiacegiela:

Bardzo trudno jest mi napisać te słowa, zważywszy na fakt, że autorka książki, którą właśnie miałam okazję przeczytać, ...

Recenzja książki Matki Konstancina
Izrael na wojnie
Sto lat nienawiści i przemocy
@ladymakbet33:

Sądzę, że fakt ten doskonale oddaje istotę tego, co obecnie dzieje się na Bliskim Wschodzie. Ostatnie wydarzenia wstrzą...

Recenzja książki Izrael na wojnie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl