Czarna trasa recenzja

Antypatyczny policjant

Autor: @almos ·1 minuta
2023-10-20
2 komentarze
21 Polubień
Sięgnąłem po ten kryminał, bo został zarekomendowany przez mojego ulubionego włoskiego autora Andrea Camilleri. Głównym bohaterem książki jest podkwestor Rocco Schiavone, który za jakieś wykroczenie został zesłany z rodzinnego Rzymu na północ Włoch, do górzystego regionu Aosty.

Jakoś tak podświadomie porównywałem Schiavone do komisarza Montalbano – bohatera powieści Camilleri, który ma swoje grzeszki i słabości, ale jest typem zdecydowanie sympatycznym. Niestety, Schiavone za nic nie da się lubić: to po prostu chamidło, facet, który bije świadków po twarzy, dla każdego ma złe słowo, pali trawkę w biurze i uwikłany jest w brudne interesiki. Szczególnie irytujące jest ciągłe podkreślanie przez Schiavone jaką to zsyłką jest dla niego praca w Aoście i jak wspaniale jest w Rzymie. Typowa jego odzywka do człowieka z Aosty: „Kiedy wy siedzieliście w jaskiniach i iskaliście sobie wszy, w Rzymie już było pełno pedałów”. Mogę sobie tylko wyobrazić, jak gość irytuje lokalsów...

A intryga kryminalna jest taka, że zamordowany został mieszkaniec małej górskiej wioski, właściciel pensjonatu. Od razu nasz wicekwestor wyczuwa, że to sprawa lokalna i sprawcą musi być ktoś z miejscowych. Przy okazji, tło obyczajowe książki jest słabe, bo cała intryga dzieje się, jak już powiedziano, w małej górskiej wiosce, gdzie wszyscy wszystkich znają, a lokalsi otwarcie z naszym wicekwestorem rozmawiają i się wywnętrzają. To mało wiarygodne, bo w takich małych, zamkniętych społecznościach instynktownie nie ufa się obcym i nic im się nie mówi, no ale może Włosi są inni...

Kulinarnie też tak sobie, mamy tylko risotto w Barolo, ponoć świetne, ale bez szczegółów. W sumie obyczajowo jest słabiutko, może tylko rzecz jest ciekawa dla narciarzy zjazdowych, bo sporo tam o trasach, o ratrakach, instruktorach, wyciągach czy kolejkach linowych, ale to nie moja bajka.

Jeśli chodzi o psychologię, to też średnio, ciekawym typem jest tylko Schiavone, który kryje jakąś mroczną tajemnicę, związaną z karnym przeniesieniem, coś tam mówi podwładnemu, ale nie do końca można mu wierzyć. Sprawa musi być związana z żoną, do której Schiavone stosunek ma dwuznaczny, delikatnie mówiąc.

Zatem jako kryminał książka jest w porządku, ale tło obyczajowe czy psychologiczne takie sobie, no i ten antypatyczny bohater... W porównaniu do Camilleri słabiuśko...


Moja ocena:

Data przeczytania: 2017-05-01
× 21 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czarna trasa
Czarna trasa
Antonio Manzini
5.6/10
Cykl: Śledztwa Rocca Schiavone, tom 1

Włoski autor kryminałów, który przebojem dołączył do europejskiej czołówki pisarzy tego gatunku (Andrea Camillieri, Donna Leon, Henning Mankel). Stworzył serię książek, których akcja rozgrywa się w ...

Komentarze
@Asamitt
@Asamitt · około rok temu
Czyli nie ma co sobie zawracać głowy.
× 2
@jorja
@jorja · około rok temu
Nie ma, popieram kolegę :)
× 1
@jorja
@jorja · około rok temu
Też książka mi nie podpasowała. Sama intryga nawet ciekawa, ale reszta...
× 1
Czarna trasa
Czarna trasa
Antonio Manzini
5.6/10
Cykl: Śledztwa Rocca Schiavone, tom 1
Włoski autor kryminałów, który przebojem dołączył do europejskiej czołówki pisarzy tego gatunku (Andrea Camillieri, Donna Leon, Henning Mankel). Stworzył serię książek, których akcja rozgrywa się w ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Epitafium dla szpiega
Klasyka powieści szpiegowskiej

Świetna powieść szpiegowska którą czytałem dosyć dawno temu. Rzecz dzieje się w drugiej połowie lat 30. we Francji. Bohaterem jest uchodźca polityczny, Józef Vadassy, cz...

Recenzja książki Epitafium dla szpiega
Opowieść wigilijna, czyli kolęda prozą
Mister Scrooge buduje kapitalizm

Dotychczas udawało mi się unikać lektury tej klasycznej opowieści świątecznej, zawsze uważałem ją za ramotkę opowiadającą o tym jak to stary skąpiec pod wpływem wzruszen...

Recenzja książki Opowieść wigilijna, czyli kolęda prozą

Nowe recenzje

Reminiscencje i duchy
Okruchy wspomnień
@karolak.iwona1:

Gdy wybrałam książkę "Reminiscencje i duchy" Leszka Głusia, sądziłam, że będę czytać powieść obyczajową, opartą na wspo...

Recenzja książki Reminiscencje i duchy
Płacz i płać !
Płacz i płać !
@sylwia923:

„Płacz i płać! Potknąć się... w drodze po trupach” - Olga Rudnicka Kiedy myślisz, że wszystko idzie zgodnie z Twoją myś...

Recenzja książki Płacz i płać !
Haunted Reign
W Przyjaźni jak na wojnie
@podrugiejst...:

Zostaliście kiedyś oszukani ? Ale nie przez obcą osobą, ale przez kogoś bliskiego, jaką była wasza reakcja? Haunted Re...

Recenzja książki Haunted Reign
© 2007 - 2024 nakanapie.pl