Sny o pociągach recenzja

Ani to piękny sen, ani koszmar

Autor: @OutLet ·2 minuty
2021-03-06
1 komentarz
28 Polubień
Można by powiedzieć, że króciutkie Sny o pociągach przedstawiają pewną koncepcję ludzkiego losu. Według niej człowiek przychodzi nie wiadomo skąd, a kres jego wędrówki to samotność i zapomnienie. Pomiędzy tymi dwoma punktami jest nieustanna harówka i walka, ciągłe zdobywanie i strata, na przemian upadek i podnoszenie się. Do zobrazowania tej koncepcji posłużyła autorowi postać Roberta Grainiera – pracującego przy budowie kolei, drwala, wynajmującego się też do przewozu osób i rzeczy. Opowieść rozpoczyna się w 1917 roku w stanie Idaho i zaledwie na 112 jej stronach przedstawione są kluczowe wydarzenia z życia bohatera – do lat 60. XX wieku.

Najważniejszym, co wydarzyło się w życiu Roberta Grainiera, była utrata żony i małej córeczki w efekcie wielkiego pożaru. Wcześniej i później jego życie wypełniała ciężka praca – różnica była taka, że przed pożarem pracował, żeby zapewnić byt rodzinie, a po nim, by przetrwać i wypełnić czymś dni. Człowiek ten czasami rozumuje nawinie, ale jest twardy, zahartowany w bojach, radzi sobie z dosłownymi trudami życia i z duchowymi ciężarami tak, jak umie – prosto. Z drugiej strony sfera duchowa odgrywa w opowieści swoją rolę i wydaje się, że to właśnie dzięki niej – a nie dzięki wytrwałemu, realistycznemu formowaniu rzeczywistości – bohater na swój sposób uporał się ze stratą. Dodatkowo w pamięci zapisało mu się kilka wydarzeń, o których sądzi, że miały istotny wpływ na to, co stało się później. Zdarzyło mu się zignorować człowieka wołającego o pomoc czy pastwić się razem z innymi nad kimś słabszym – po latach myśli, że nieszczęście, którego doświadczył to efekt rzuconej na niego klątwy. Skojarzyło mi się to z ludowym pojęciem winy i kary.

Oprócz samego Roberta Grainiera mamy też kilku bohaterów pojawiających się w opowieści tylko na chwilę, ale są oni na tyle charakterystyczni, że mocno zaznaczają swoją obecność.

Skondensowana forma i surowość opowiedzianej historii (z niewielkimi odstępstwami w stronę liryzmu języka) przywodziły mi na myśl prozę Ernesta Hemingway'a, której znaczenie uznaję, ale którą niespecjalnie lubię. Dlatego nie bardzo potrafiłam wgryźć się w tę opowieść i choć współczułam bohaterowi, pamięć o jego losach nie będzie mi szczególnie doskwierać. Z tego też powodu nie mam pewności, czy wydobyłam z niej wszystko, co powinno się wydobyć - miałam wrażenie, że cały czas ślizgam się po powierzchni. Sny o pociągach przeczytałam z polecenia – przekonywano mnie, że to bardzo dobra książka. Chcąc zachować obiektywizm, nie mogę temu zaprzeczyć. Rzecz po prostu nie jest w moim guście, co nie znaczy, że historia nie może zaciekawić i że sposób jej przedstawienia nie może się spodobać.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-05
× 28 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sny o pociągach
Sny o pociągach
Denis Johnson
7.2/10
Seria: Poza serią

W pierwszej połowie XX wieku wśród gór Idaho mieszkał Robert Grainier. Prosty, wrażliwy i nieco przesądny robotnik wynajmujący się do budowy linii kolejowych, naprawy mostów czy robót w lesie. Do pra...

Komentarze
@Renax
@Renax · ponad 3 lata temu
Oj, jak ładnie to opisałaś. Mi się chyba mózg lasuje, bo po prostu to czytałam bardziej 'sercem', ale i z przerwami.
W każdym razie bardziej mi się to kojarzy ze Steinbeckiem, a więc naturalizm amerykański.
× 1
@OutLet
@OutLet · ponad 3 lata temu
Nie czytałam Steinbecka, więc nie porównam. :)
@Renax
@Renax · ponad 3 lata temu
Polecam 'Myszy i ludzie'.
× 1
@OutLet
@OutLet · ponad 3 lata temu
Kiedyś może. Na emeryturze. Jak dożyję. :D
Sny o pociągach
Sny o pociągach
Denis Johnson
7.2/10
Seria: Poza serią
W pierwszej połowie XX wieku wśród gór Idaho mieszkał Robert Grainier. Prosty, wrażliwy i nieco przesądny robotnik wynajmujący się do budowy linii kolejowych, naprawy mostów czy robót w lesie. Do pra...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Denis Johnson "Sny o pociągach", Literacka miniaturka, czytelnicza perełka. Opowieść, w której każde kolejne słowo, zdanie, myśl, zostały napisane z rozmysłem, układając się w cudowną chwilami koj...

@toptangram @toptangram

Opowieść jest krótka, stustronicowa, pisana oszczędnym językiem, ale poruszająca. Od razu mi się skojarzyła ze Steinbeckiem. Myślę, że słusznie ten naturalizm amerykański mi przyszedł do głowy, bo i ...

@Renax @Renax

Pozostałe recenzje @OutLet

Dziewczyna o mocnym głosie
Mów, dziewczyno, śpiewaj swoją pieśń!

Tytułowa dziewczyna o mocnym głosie to Adunni, 14-letnia Nigeryjka sprzedana przez ojca staremu Morufu na żonę. Znamy te afrykańskie (i nie tylko) historie, w których ko...

Recenzja książki Dziewczyna o mocnym głosie
Niewidzialni
Bez tytułu

Dla tej książki - z powodów opisanych niżej - robię wyjątek, i choć nie jest to egzemplarz recenzencki, zamieszczam tu całą recenzję. Mam poważne obawy, czy uda mi si...

Recenzja książki Niewidzialni

Nowe recenzje

Dziewczyna Szamana
Oczy szeroko otwarte
@spiewajacab...:

Pewnego dnia siostra Niki, Klara, znika bez śladu. W okolicy grasuje seryjny morderca. Policja bagatelizuje sprawę, Nik...

Recenzja książki Dziewczyna Szamana
Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Humor, magia, przygoda i komiksowa jakość!
@Uleczka448:

Mówiąc kolokwialnie... – „Tymek i Mistrz rządzą”! Rządzą, czyli stanowią jedną z najciekawszych par komiksowej sztuki d...

Recenzja książki Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Miłość i inne słowa
Najsłabsza książka autorek
@Kantorek90:

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, których książki uwielbiam,...

Recenzja książki Miłość i inne słowa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl