Zła Królowa recenzja

Ani dobra, ani "Zła Królowa"

Autor: @Banshee22 ·2 minuty
2020-11-10
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Holly, Holly, Holly... Przygodę z tą autorką rozpoczęłam od bardzo przykrej lektury "Lasu na granicy światów". Później przyszła kolej na serię "Okrutnego Księcia", która już podobała mi się o wiele bardziej. Teraz więc czas na debiut autorki i "Złą królową", którą umiejscowiłabym po środku. Nie była to książka dobra, ale nie była też zła. Ot taka sobie, po prostu.

Główna bohaterka Kaye czuje, że nie pasuje do świata i ma problemy, aby zaprzyjaźnić się ze swoimi rówieśnikami. Jako dziecko dużo czasu spędzała ze swoimi elfimi przyjaciółmi, co często jest powodem do drwin wśród jej towarzystwa. Jest uważana za dziwaczkę, która kłamie i zmyśla. Jej matka natomiast jest kobietą nieodpowiedzialną, która lubi imprezować z zespołem oraz zmieniać facetów. Efekt takiego życia jest jeden - Kaye opuściła szkołę, a czas spędzała na włóczeniu się po okolicy i okradaniu sklepów. Wszystko zmienia się, gdy pewnego dnia spotyka elfa o imieniu Roiben.
Jednego dnia z dość niezwykłej nastolatki zmieniła się w główny punkt rozgrywki między dwoma dworami elfów.

"Zła królowa" nie była powieścią powalającą. Jak już wspomniałam wcześniej - nie była ani zła, ani dobra. Przypominała mi blogowe opowiadania, które kiedyś zdarzało mi się czytać. Płynęło się przez nią, ale nie w tej przyjemny sposób, gdy czytając, otaczający świat przestaje istnieć i jedyne, co się liczy, to lektura. Debiut autorki ma bardzo prosty język oraz dość płaski styl. Główny wątek, czyli konflikt między dworami, jest nawet całkiem ciekawy i wciągający, jednakże opakowany jest w dość naiwne wydarzenia. Sam pomysł nie jest zły, jednakże wykonanie pozostawia wiele do życzenia.

Dużym plusem był fakt, że wcześniej przeczytałam "Okrutnego Księcia". Zasady panujące w świecie elfów w obu seriach są takie same. Dzięki temu, że miałam okazję poznać je wcześniej, łatwiej byłoby mi zrozumieć wydarzenia w "Złej Królowej". Raz nawet miałam okazję głośno się uśmiać, a w wielu innych miejscach mogłam zrozumieć sens wydarzeń tylko i wyłącznie dlatego, że znałam kontekst. Niestety, ale autorka bardzo pobieżnie potraktowała niektóre sprawy i myślę, że gdybym nie miała wcześniej kontaktu z Księciem, prawdopodobnie wielu rzeczy bym nie zrozumiała. A na pewno zachodziłabym w głowę, o co chodzi i irytowała, że do końca książki nie zostały one wyjaśnione.

"Zła Królowa" to historia do przeczytania, ale bez fajerwerków. A już zdecydowanie polecam wcześniej sięgnąć po serię "Okrutnego Księcia", dzięki której lepiej poznamy świat elfów i wydarzenia z debiutu autorki będą dla nas lepiej zrozumiałe.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-10
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zła Królowa
Zła Królowa
Holly Black
6.5/10
Cykl: Elfy ziemi i powietrza, tom 1

Szesnastoletnia Kaye jest współczesną koczowniczką. Uparta i niezależna, podróżuje z miasta do miasta z zespołem rockowym swojej matki, póki złowróżbne wydarzenie nie zmusi jej do powrotu w rodzinne ...

Komentarze
Zła Królowa
Zła Królowa
Holly Black
6.5/10
Cykl: Elfy ziemi i powietrza, tom 1
Szesnastoletnia Kaye jest współczesną koczowniczką. Uparta i niezależna, podróżuje z miasta do miasta z zespołem rockowym swojej matki, póki złowróżbne wydarzenie nie zmusi jej do powrotu w rodzinne ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Uwielbiam brać udział w wyzwaniach czytelniczych, dzięki nim poznałam kilka wspaniałych autorek i zakochałam się w niejednej książce. Tym razem w moje ręce trafiła kolejna książka Holly Black. “Zła...

@Nastka_diy_book @Nastka_diy_book

Dziękuję wydawnictwu Jaguar za książkę! Szesnastoletnia Kaye podróżuje z miasta do miasta wraz z zespołem rockowym swojej matki. Żyje rutyną do momentu, w którym nie zostaje zmuszona powrócić do rod...

@luthefairy @luthefairy

Pozostałe recenzje @Banshee22

Niewolnica elfów
Czwarty tom potrzebny na JUŻ!

Historię o wyniosłych elfach, które zniewoliły ludzi w swoim magicznym, leśnym świecie, śledzę od samego początku. Choć miałam okazję już poczytać różne książki o tych s...

Recenzja książki Niewolnica elfów
Miłość i rękawice bokserskie
Knock out

Do tej pozycji podchodziłam bardzo ostrożnie. Długo zastanawiałam się, czy w ogóle się na nią skusić, miałam mnóstwo obaw, ale jednak zdecydowałam się dać szansę. Książk...

Recenzja książki Miłość i rękawice bokserskie

Nowe recenzje

Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Mroczne sigile
@Nastka_diy_...:

Znacie Annę Benning? Moja pierwszą myślą, jaka miałam po zobaczeniu tego nazwiska, było “gdzieś już słyszałam to naz...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Profilerka
Skomplikowane śledztwo
@angela_czyta_:

Małomiasteczkowy klimat i zbrodnie? Ja jestem zdecydowanie na tak! ''Profilerka'' autorstwa Grażyny Molskiej to książka...

Recenzja książki Profilerka
Wildfire
wildfire
@agnban9:

"Wildfire" to kolejna książka Hannah Grace, jaką miałam okazję przeczytać. Nawet nie macie pojęcia jaką to książka jest...

Recenzja książki Wildfire
© 2007 - 2024 nakanapie.pl