Nie Mój Alzheimer recenzja

Alzheimer to nie tylko problemy z pamięcią...

Autor: @paulina2701 ·2 minuty
12 dni temu
Skomentuj
12 Polubień
"Nie Mój Alzheimer" to książka, która opisuje chorobę z perspektywy nie samej osoby nią dotkniętej, lecz z punktu widzenia bliskich, którzy obserwują kolejne zmiany w zachowaniu i stopniową utratę rodziców, partnerów czy innych ważnych (często najukochańszych) ludzi jeszcze za ich życia.

Muszę przyznać, że początkowo dość trudno mi się czytało ze względu na sposób formułowania zdań, który nie do końca mi odpowiadał. Później było już lepiej, ale nie ukrywam, że nie zwróciłam uwagi, czy to ze względu na zmianę stylu przekazu, czy po prostu przyzwyczaiłam się do takiej formy.

Poszczególne opowieści były wciągające i przejmujące. Z pewnością przyczyniło się do tego opisanie realnych przeżyć i doświadczeń różnych osób. Na moją wyobraźnię szczególnie zadziałało to, że właściwie każdego może dotknąć choroba Alzheimera, a jest ona szczególnie uciążliwa dla osób z najbliższego otoczenia. Niektórzy chorzy zmieniają się całkowicie (wolniej lub szybciej), zatracając kontakt z rzeczywistością, tracąc kontrolę zarówno nad umysłem, jak i ciałem. W pewnym momencie często stają się całkowicie zależni od innych, a decyzje odnośnie opieki nad nimi wcale nie są łatwe. Relacje bohaterów wskazują na to, że niektórzy bliscy odsuwają się od chorych z różnych powodów. Na pomoc z zewnątrz raczej nie ma co liczyć, a opisy wskazują, że z samą diagnostyką bywa niekiedy naprawdę trudno, a niektórzy specjaliści, jakby do tego nawet czasem wykorzystywali sytuację i z nieuzasadnionych powodów odwlekają diagnozę, co jest szczególnie szkodliwe dla samego pacjenta, ponieważ należy jak najszybciej podjąć kroki, by spowolnić rozwój choroby.

Niektóre historie są naprawdę przejmujące i niejednokrotnie podziwiałam wytrwałość i cierpliwość opiekunów osób dotkniętych alzheimerem. Tym bardziej, że często sami musieli rezygnować ze swojego życia prywatnego, by zajmować się bliskimi, zostawiali ich partnerzy, którzy zwyczajnie tego nie wytrzymywali. Nie raz wybrzmiewało to, jak ważna jest profesjonalna opieka psychologiczna dla tych opiekunów, ponieważ ich życie zmienia się całkowicie - przechodzą załamania nerwowe czy stany depresyjne. Nie każdego stać, by zapewnić pobyt choremu w odpowiednim ośrodku. Nie każdy jest na to gotowy również z przyczyn emocjonalnych. Dylematy są naprawdę ogromne, a decyzje trudne. Do tego dochodzą komentarze innych ludzi - często niesłusznie oceniające.

Dodatkową wartością książki są przerywniki pomiędzy przytoczonymi historiami dotyczące bezpośrednio choroby Alzheimera - czym jest, jak ją rozpoznać, gdzie udać się po pomoc, jak wyglądają polskie realia w tym kontekście.

Polecam tę publikację, choć mam nadzieję, że czytający nie będzie miał potrzeby skorzystać ze zdobytej wiedzy.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-09-28
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nie Mój Alzheimer
Nie Mój Alzheimer
Paulina Wójtowicz
8.3/10

Najpierw jest szok, niedowierzanie i rozpacz. Potem gniew, bunt i desperacka próba zastopowania tego, co nieuniknione. Akceptacja nie przychodzi jednak nigdy. Są za to skrajne emocje: miłość i nienaw...

Komentarze
Nie Mój Alzheimer
Nie Mój Alzheimer
Paulina Wójtowicz
8.3/10
Najpierw jest szok, niedowierzanie i rozpacz. Potem gniew, bunt i desperacka próba zastopowania tego, co nieuniknione. Akceptacja nie przychodzi jednak nigdy. Są za to skrajne emocje: miłość i nienaw...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Nie mój Alzheimer" Pauliny Wójtowicz to poruszająca i szczera książka, która koncentruje się na doświadczeniach opiekunów osób dotkniętych chorobą Alzheimera. W literaturze na temat tej choroby zazw...

@beatazet @beatazet

Książka ta jest zbiorem piętnastu wypowiedzi opiekunów, członków rodzin osób chorych na Alzheimera na temat tego jak ta opieka wygląda, jakie są etapy choroby, trudności, z którymi się zmierza opieku...

@Renax @Renax

Pozostałe recenzje @paulina2701

Budujemy odporność w żłobku i przedszkolu
Dobry plan przede wszystkim, a życie i tak go zweryfikuje ;)

"Budujemy odporność w żłobku i przedszkolu. 300 mądrych pytań i praktycznych odpowiedzi" to druga część publikacji na temat odporności. Tym razem jednak treści są zebran...

Recenzja książki Budujemy odporność w żłobku i przedszkolu
Biologia. Opowieść o życiu
Biologiczne opowieści

Lindsay Turnbull we Wstępie zwraca uwagę na wiele istotnych kwestii, z którymi mierzy się jako wykładowczyni na Uniwersytecie Oksfordzkim. Otwarcie przyznaje, że istniej...

Recenzja książki Biologia. Opowieść o życiu

Nowe recenzje

Nie ma kto pisać do pułkownika
Życie na zgliszczach rewolucji
@DZIKA_BESTIA:

Krótkie i bez ceregieli. Wprost do celu. Portret pułkownika i jego żony po klęsce rewolucji. Portret nędzarzy, choć dum...

Recenzja książki Nie ma kto pisać do pułkownika
Dziennik pokojówki
Jak daleko się posuniesz, aby chronić sekret, k...
@pannajagiel...:

Opis: Czy myślisz, że znasz tę idealną rodzinę z najbogatszego domu przy twojej ulicy? Nie próbuj im zazdrościć, bo za...

Recenzja książki Dziennik pokojówki
Zygmunt III Waza
Pisząc biografię w sytuacji, gdy nie ma się umi...
@Bartlox:

Ta książka ma bardzo źle zrobiony rytm. I nie mam tu na myśli faktu, że np. Zygmunta poznajemy już jako dorosłego fac...

Recenzja książki Zygmunt III Waza
© 2007 - 2024 nakanapie.pl