Droga rzadziej wędrowana recenzja

Absolutna rewelacja!

Autor: @Meszuge ·2 minuty
2020-07-18
1 komentarz
2 Polubienia
Autor był amerykańskim psychiatrą (zmarł w 2005 roku), najbardziej znanym ze swojej pierwszej książki „Droga rzadziej wędrowana” (tak właśnie przetłumaczono „Road Less Traveled”), opublikowanej w 1978 roku. Jej kontynuacją miała być, wydana po latach (1983) „People of the Lie”, ale ta pozycja nigdy chyba nie osiągnęła sukcesu „Drogi”. Nic mi też nie wiadomo o jej polskim wydaniu.

Scott Peck był psychoterapeutą w starym stylu, takim który kładzie pacjentów na kozetce w swoim gabinecie i prowadzi z nimi cotygodniowe (lub częstsze) sesje całymi latami. Wydaje się, że książka powstała na bazie jego doświadczeń zawodowych.

Potrafię sobie wyobrazić, jak kontrowersyjna musiała wydawać się trzydzieści lat temu. Dziś koncepcje autora nie są w stanie budzić tak wielkich emocji – z jednym może wyjątkiem: Peck ilustruje swoje idee opisami konkretnych przypadków terapeutycznych, które prowadził. Szokujące są te, które dotyczą religii i powiązane są w jakiś sposób z Kościołem katolickim; choćby przypadek Kathy, którego opis Peck kwituje stwierdzeniami:

Zwykłem mawiać nieco żartobliwie, że dzięki Kościołowi katolickiemu nie mogę narzekać na brak pacjentów.
[…]
Nic nie wskazywało na to, by przedstawiciele Kościoła kiedykolwiek zastanawiali się, czy jego doktryna nie jest zbyt oderwana od życia, nierealnie sztywna, czy nie jest nadużywana lub niewłaściwie stosowana
*.

I należą one do wyjątkowo łagodnych, w porównaniu do innych, prezentowanych przez autora na temat Kościoła katolickiego i jego doktryn, wykazujących destrukcyjny wpływ na ludzką psychikę.

Inne tematy poruszane przez autora to miłość, odpowiedzialność i rozwój osobisty. Peck pisał też o łasce, ale jego teorie na ten temat wydały mi się już wyjątkowo naciągane.

Książka zdecydowanie warta przeczytania, nawet teraz, po latach, a ja żałuję tylko, że trafiłem na nią tak późno – Peck podsuwa w niej wiele kluczy do drzwi, które wyważyłem już sam, jakiś czas temu, z wielkim i wygląda na to, że zupełnie zbędnym mozołem.


--
* M. Scott Peck, „Droga rzadziej wędrowana”, wyd. Zysk i S-ka, 2002, przekład Cezary Eugeniusz Urbański, s. 209.



--------------
Uwaga.„Drogą mniej uczęszczaną” – M. Scott Peck.Prawdopodobnie pierwsze polskie wydanie książki „The Road Less Traveled”, wydane przez wydawnictwo Medium w 1998 roku. Nie wywołało większego zainteresowania, może na tę książkę jeszcze nie nadszedł u nas czas? W każdym razie furorę zrobiło dopiero wydanie Zysku i S-ki z 2002 roku, pod tytułem „Droga rzadziej wędrowana”, oczywiście także w innym tłumaczeniu.

Miałem oba te wydana i przez moment nawet kusiła mnie głębsza analiza przekładów, ale ostatecznie zrezygnowałem z tego pomysłu – wersja czytana jako pierwsza zwykle wydaje się lepsza i ciekawsza. A na odkrywanie wyniku, który z góry znam, potrafię przewidzieć, szkoda mi było czasu.

Wydania, tłumaczenia, różnią się i to wyraźnie – w detalach. Idea, przesłanie, sens, pozostają nienaruszone.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Droga rzadziej wędrowana
Droga rzadziej wędrowana
Morgan Scott Peck
9/10

"Droga rzadziej wędrowana" od czasu pierwszego wydania przed dwudziestu pięciu laty wciąż zajmuje czołowe miejsca na prestiżowych listach bestsellerów; jest najbardziej poczytną książką o rozwoju duch...

Komentarze
IL
@ilone · prawie 4 lata temu
Czytałam parę lat temu i też się zachwyciłam. Dziś wiem, że nadmierne "zaparzenie" się w treść tej książki, szczególnie pojęcie prawdziwej miłości, wyrządziło mi krzywdę. Trwałam w związku bez miłości, który mnie wykańczał emocjonalnie, a który ostatecznie i tak się rozpadł. Warto przeczytać, bo w książce jest wiele ciekawych i pouczających treści, jednakże nie należy ufać bezkrytycznie wszystkim teoriom w niej przedstawionym. Tym bardziej, że życie osobiste autora, jego liczne romanse pozamałżeńskie, stoją jednak w opozycji z treścią jego książki.
@Meszuge
@Meszuge · prawie 4 lata temu
Dla mnie najprawdopodobniej najważniejsze było stwierdzenie, że nie każda matka kocha swoje dzieci. Wychowany w kulcie matki Polki, poświęcającej się wiecznie męczennicy, nie byłem w stanie dopuścić takiej myśli do głowy bez pomocy z zewnątrz - padło na Pecka.
Droga rzadziej wędrowana
Droga rzadziej wędrowana
Morgan Scott Peck
9/10
"Droga rzadziej wędrowana" od czasu pierwszego wydania przed dwudziestu pięciu laty wciąż zajmuje czołowe miejsca na prestiżowych listach bestsellerów; jest najbardziej poczytną książką o rozwoju duch...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Meszuge

Trans w Hawanie
Hawana, zabójstwo i pederaści

Za zakończoną rękoczynami sprzeczkę z innym policjantem porucznik Mario Conde – główny bohater powieści – zostaje na pół roku karnie skierowany do pracy papierkowej. Jeg...

Recenzja książki Trans w Hawanie
Wichura w Hawanie
Kuba - cygara, rum i zbrodnia

…suchy i duszący wiatr, pewnie wysłany wprost z pustyni, żeby przypomnieć o ofierze Mesjasza, wtargnął do dzielnicy miasta i zawirował wśród nieczystości i niepokojów. L...

Recenzja książki Wichura w Hawanie

Nowe recenzje

Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Humor, magia, przygoda i komiksowa jakość!
@Uleczka448:

Mówiąc kolokwialnie... – „Tymek i Mistrz rządzą”! Rządzą, czyli stanowią jedną z najciekawszych par komiksowej sztuki d...

Recenzja książki Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Miłość i inne słowa
Najsłabsza książka autorek
@Kantorek90:

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, których książki uwielbiam,...

Recenzja książki Miłość i inne słowa
Otchłań zapomnienia
Historia, emocje, prawda i komiksowa jakość...
@Uleczka448:

Są komiksowi artyści i jest Paco Roca - hiszpański autor, którego dzieła są wielkie, ważne, dogłębnie poruszające i zaw...

Recenzja książki Otchłań zapomnienia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl