27 śmierci Toby’ego Obeda recenzja

27 śmierci Toby'ego Obeda

Autor: @Magda_Maruszak ·2 minuty
2021-11-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
To nie jest łatwa książka. To nie jest książka na relaksujący wieczór z lampką wina czy kubkiem herbaty. Czytałam tę książkę na raty. Po przeczytaniu "Kanada ulubiony kraj świata" Katarzyny Wężyk miałam zupełnie inne zdanie o tym kraju. Pomimo tego, że wątek szkół z internatem został tam poruszony jednak bez zagłębiania się w szczegóły. Wątek ten pojawił się też w nowej ekranizacji Ani z Zielonego Wzgórza "Ania, nie Anna". Jednak opisy, historie - poruszają to za mało powiedziane. One wstrząsają.

Przede wszystkim wstrząsające jest to, że robiono to dzieciom. Robiono to dzieciom na oczach innych dzieci i dorosłych. Tym samym dawano przyzwolenie na to by dzieci, dorastając krzywdziły następne pokolenia i siebie nawzajem. Postało błędne koło, z którego trudno wyjść. Trudno przerwać ten krąg. Dzieci, trafiające do szkoły z internatem, nie otrzymywały wiele. Większość z nich, której udało się przeżyć (ocaleńcy) często nie potrafili czytać ani pisać (mając po 16-ście lat). Za to w głowie czy w ciele powstały rany, które nie zabliźniły się nawet w dojrzałym wieku. Często te dorosłe dzieci nigdy nie usłyszały, że są ważne, potrzebne i że ktoś je kocha. Często zostały odseparowane od swoich rodzin często mając kilka lat. A trafiając do szkoły często rozdzielano je także z rodzeństwem. Cel? Całkowite zatarcie ich "prymitywnych" korzeni. Tym samym relacji rodzinnych i języka. Po przekroczeniu murów szkoły, miały porozumiewać się tylko i wyłącznie po angielsku, którego nie znały. A będąc przyłapane na rozmowie w swoim ojczystym języku (języku tzw. Pierwszych Narodów) były karane - biciem w każdym tego słowa znaczeniu. Krzywda dzieci odbywała się zarówno na tle psychicznym, fizycznym i seksualnym. Dziewczynki z Pierwotnych Narodów traktowane były jako towar do wzięcia, do dzielenia się i wykorzystywania. Niektóre opisy były tak brutalne, że nie byłam w stanie ich przeczytać. Dzieci nawet chodząc do dentysty nie mogły czuć się bezpiecznie. Dlaczego? Dzieci siadając na fotelu miały przywiązywane ręce i nogi do fotela. Natomiast w momencie kiedy dentysta zrobił swoje, do gabinetu wchodził ksiądz, który korzystając z okazji ubezwłasnowolnienia dziecka - je wykorzystywał.

Książka, składa się na historię paru osób, które odważyły się mówić co ich spotkało w szkole z internatem Św. Anny. O walce zmiany, pojednania i niespełnionych obietnic. Chęci ukrywania przez Ottawę dokumentacji, zeznań dzieci które doznały krzywdy. Tak, by 10 lat później, kiedy prawnikom uda się doprowadzić do rozprawy, te dzieci nie musiały tej traumy przeżywać raz jeszcze. Niektóre dzieci, nie dożyły do tego czasu. Nie dożyły sprawiedliwości. A część z nich nadal walczy z nałogami i z tym bym nie powielać zła i nie przekazywać go młodszym pokoleniom. Książka, pokazuje Kanadę z zupełnie innej strony. Kanadę, która sobie nie radzi. Która zamiast scalać, dzieli. Te doświadczenia tłumaczą dlaczego Pierwotne Narody mają tak duże uprzedzenia do Europejczyków, do tzw. rasy białej. Bo to od przybycia białych, Europejczyków, kościoła zaczął się ich dramat. Mam nadzieję, że w pewnym momencie doczekają się przeprosin Głowy Kościoła - papieża, który niejednokrotnie zapraszany był do Kanady by osobiście przeprosić za krzywdy. Póki co nie dochodzi do takiego spotkania. Mam nadzieję, że Papież pomimo swojego zapracowania - znajdzie czas by dać tym ludziom ukojenie. Bo na naprawę krzywd jest już po prostu za późno.

Bardzo polecam tę książkę osobom, które chcą zgłębić temat i dowiedzieć się dlaczego Kanadyjskie Kościoły płoną.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
27 śmierci Toby’ego Obeda
27 śmierci Toby’ego Obeda
Joanna Gierak-Onoszko
8.5/10
Seria: Reporterska (Dowody na Istnienie)

To też jest Kanada: siedem zapałek w słoiku, sny o czubkach drzew, powiewające na wietrze czerwone suknie, dzieci odbierane rodzicom o świcie. I ludzie, którzy nie mówią, że są absolwentami szkół z in...

Komentarze
27 śmierci Toby’ego Obeda
27 śmierci Toby’ego Obeda
Joanna Gierak-Onoszko
8.5/10
Seria: Reporterska (Dowody na Istnienie)
To też jest Kanada: siedem zapałek w słoiku, sny o czubkach drzew, powiewające na wietrze czerwone suknie, dzieci odbierane rodzicom o świcie. I ludzie, którzy nie mówią, że są absolwentami szkół z in...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wielu ludziom Kanada kojarzy się z bogatym, bezpiecznym i pięknym miejscem do życia. Tak było kiedyś i tak jest teraz. Nie bez powodu magazyny, gdzie gromadzono przedmioty zagrabione więźniom Auschwi...

@Jezynka @Jezynka

Kanada - kraj, który kojarzymy przede wszystkim z liściem klonu na fladze, syropem klonowym, pięknymi krajobrazami, a samych jego mieszkańców często określa się jako uprzejmych, spokojnych i dobrze w...

@cafeetlivre @cafeetlivre

Pozostałe recenzje @Magda_Maruszak

Dlaczego nikt nie widzi, że umieram
Dlaczego nikt nie widzi, że umieram

To bardzo ciężki temat. Bardzo. Jednego jestem pewna – ten temat jest bardzo ważny nie tylko dla Kobiet ale i dla Mężczyzn. Książka opowiada historię kobiet i mężczyzny,...

Recenzja książki Dlaczego nikt nie widzi, że umieram
Zawsze mówi, że wróci
Zawsze mówi, że wróci

Niesamowita książka. Można powiedzieć, że są to historie wielkich osiągnięć mężów, partnerów, chłopaków widzianych oczami kobiet. Pełno w niej wzruszeń, zrozumienia i...

Recenzja książki Zawsze mówi, że wróci

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl