Zawsze mówi, że wróci recenzja

Zawsze mówi, że wróci

Autor: @Magda_Maruszak ·1 minuta
2022-01-27
Skomentuj
1 Polubienie

Niesamowita książka. Można powiedzieć, że są to historie wielkich osiągnięć mężów, partnerów, chłopaków widzianych oczami kobiet. Pełno w niej wzruszeń, zrozumienia i tak naprawdę przyzwolenia na ocieranie się o śmierć. Wiele z nich mówi, że same nie chciałyby być ograniczane w swoich pasjach więc dlaczego miały ograniczać swoich mężów. I ja to jak najbardziej rozumiem. Wiele z nich miało swoje zainteresowania, które w większości pokrywały się z zainteresowaniami męża – wspinaczka, góry. Potrafiły tak zorganizować pomoc przy dzieciach, żeby móc same wyjechać spełniać swoje marzenia nie czekając na powrót męża. To fantastyczny obraz pokazujący też dzieciom pewne, moim zdaniem słuszne wzorce. To nie jest tak, że w związku jedna osoba może się rozwijać i spełniać swoje marzenia. Tylko są w tej relacji sobie równe. I dzieci to widzą. A szczęśliwi rodzice to szczęśliwe dzieci. Wiele z tych kobiet miało swoją wizję życia. W pewnym momencie zorientowały się, że nie wygrają z górami. Muszą sobie poukładać życie tak, że przez większą część roku tych mężczyzn nie ma w domu a ten dom i dzieci są na ich głowach.

I to jest niesamowite. Bo kiedy oni czekają na okno pogodowe i siedzą w bazach i się nudzą to narracja jest taka, że piszą dziesiątki sms-ów co tam w domu, co u dzieci. A te kobiety, przy domowej logistyce nie mają czasu nawet usiąść więc tym samym nie mają czasu na takie konwersacje.


Moje jeszcze jedno spostrzeżenie jest takie, że większość himalaistów (którzy jeszcze żyją) są po rozwodach. I obecnie są w swoich (najczęściej) drugich związkach małżeńskich. Mam pewien rodzaj smutku tutaj. Bowiem te ich pierwsze żony przeżywały te rozstania, całe życie miały na swojej głowie kiedy ich mężowie jeździli zdobywać szczyty i brylować w górskim świecie. One stały w cieniu, niezauważone. A potem kiedy Ci mężowie postanowili już nie uprawiać wyczynowo tej wspinaczki i nie ryzykować swojego życia to postanowili zmienić swoje życie „Tu na ziemi”.

Tak, troszkę mi brakowało perspektywy tych kobiet, które w trakcie tych największych sukcesów ich mężów z nimi żyli.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-01-24
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zawsze mówi, że wróci
Zawsze mówi, że wróci
Katarzyna Zdanowicz
8/10

To nie jest książka o himalaistach, ale ma się wrażenie, jakby byli w pokoju obok i chętnie szerzej otworzyli drzwi, za którymi Katarzyna Zdanowicz prowadzi rozmowy z ich żonami i partnerkami. Co by ...

Komentarze
Zawsze mówi, że wróci
Zawsze mówi, że wróci
Katarzyna Zdanowicz
8/10
To nie jest książka o himalaistach, ale ma się wrażenie, jakby byli w pokoju obok i chętnie szerzej otworzyli drzwi, za którymi Katarzyna Zdanowicz prowadzi rozmowy z ich żonami i partnerkami. Co by ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Magda_Maruszak

Dlaczego nikt nie widzi, że umieram
Dlaczego nikt nie widzi, że umieram

To bardzo ciężki temat. Bardzo. Jednego jestem pewna – ten temat jest bardzo ważny nie tylko dla Kobiet ale i dla Mężczyzn. Książka opowiada historię kobiet i mężczyzny,...

Recenzja książki Dlaczego nikt nie widzi, że umieram
Republika Samsunga
Republika Samsunga. Azjatycki tygrys, który podpił świat technologii.

Ostatnio mam fazę na czytanie książek o biznesach. O tym jak powstały, rozwijały się i w jaki sposób doszły do miejsca, w którym są teraz. Samsung. Każdy zna tą markę. W...

Recenzja książki Republika Samsunga

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl