Sinful recenzja

100/10

Autor: @Lettoaletto ·3 minuty
2024-10-20
Skomentuj
1 Polubienie
Jeśli jeszcze nie wiecie, jest to historia miłosna z motywem dużej różnicy wieku, gdzie studentka/stażystka nawiąże relację z... wrogiem jej ojca. 🤭
Naomi Ingram postanawia pomóc swojej przyjaciółce - escort girl - i kiedy ta łamie nogę, Naomi zastępuje ją jako towarzystwo dla Victora Sanforda, a reszta to już historia... 😉

Ten krótki opis jest jednocześnie prawdziwy, ale też moim zdaniem robi nieco mylne wrażenie, bo ta historia kryje w sobie o wiele więcej, niż moglibyśmy się po nim spodziewać.
Nie znajdziecie tu podstarzałego biznesmena lubiącego młode dziewczyny, nie znajdziecie tu naiwnej nastolatki, ani rozpuszczonej gówniary, która będzie chciała zrobić na złość ojcu. Nie znajdziecie tu toksycznej relacji opartej wyłącznie na pożądaniu, ani niemorlanych układów (no, prawie😉).

Znajdziecie za to piękne uczucie, które połączyło dwoje idealnie pasujących do siebie bohaterów, choć z pozoru różnych. Znajdziecie tu dużo rozsądku, przemyśleń, rozterek i walki z samym sobą.

Choć związek Naomi i Victora zaczął się nieszablonowo, od początku wydawał się naturalny i szczery, nawet pomimo tajemnic, które były obecne.
Autorka stworzyła bohaterów z krwi i kości, wspaniałych, choć nieidealnych, błądzących, ale też starających się żyć dobrze, a zwłaszcza w zgodzie ze sobą.
Jak dorosnę, chciałabym być jak Naomi.😁 Nieważne, że jej postać jest ode mnie młodsza.🤭
To, jaką ona piękną zmianę przeszła, jaką siłę w sobie dzięki Victorowi znalazła i jak wspaniałą przyjaciółką i partnerką się wydaje, naprawdę robi wrażenie. Jednocześnie nie jest bez wad, ma swoje lęki, nie wszystkie jej działania były rozsądne, a wychowanie w takiej, a nie innej rodzinie też odcisnęło na niej swoje piętno, ale zdecydowanie nadrabia resztą!

O Victorze Wam dużo nie powiem, bo aby w pełni docenić jego wspaniałość, musicie go poznać na kartkach książki.
Jest świetny, jest dobry, jest opiekuńczy, jest przeciwieństwem "bad boya", ale zakochacie się w nim mocniej, niż Naomi.😉
Jego największą zieloną flagą był dla mnie sposób, w jaki wspierał Naomi, jak ją popychał do przodu, wlewał w nią odwagę i miłość sprawiając, że w końcu poczuła się wystarczająca, a nawet więcej.

"– Wyglądasz teraz tak… – Urywa, jakby musiał znaleźć
odpowiednie słowo. – Spokojnie.
– Chyba dlatego, że odczuwam wyłącznie spokój – szepczę.
– Czy to źle, że mam ochotę go zmącić?"

Wszystko to osadzone jest w takim miksie światów - z jednej strony imprezki i sexy klub, z drugiej biuro i uczelnia. Z jednej czerwień i satyna, z drugiej garnitur i elegancja.
Z jednej giełda i inwestycje, z drugiej romanse i zarywanie nocek dla książek. Z jednej rodzina, z drugiej rodzina z wyboru.
Łączą się tu przeciwności, skrajne bieguny, co pokazuje, że one mogą współistnieć i świetnie ze sobą współgrać. Jedno istnieje dzięki kontrastowi z drugim, a razem tworzą normalność. I love it!

"Sinful" to również początek dłuższej przygody, nie można więc nie wspomnieć o pobocznych bohaterach, którzy dostaną własne historie. Czwórka przyjaciół, tak odmiennych, że to aż będzie zabawne, właśnie oni wprowadzają trochę luzu do tej opowieści, trochę też "patronują" związkowi Victora i nie mogę się doczekać, aż poznamy ich lepiej.😇

Podsumowując, TAKICH romansów, TAKICH erotyków chcę! Takich, gdzie miłość i pożądanie mieszają się z akcją, problemami i często smutnymi tematami. Takich, gdzie fabuła fabułuje, a romans romansuje. Takich, gdzie bohaterowie się kłócą i kochają, ale też wspierają i mają swoje życia, swoje zajęcia, swoje pasje, a razem tworzą piękną całość.

Z całego serca polecam i chciałabym, abyście pokochali tę historię choć w połowie tak, jak ja.🥰
100/10🥰

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sinful
Sinful
Lena M. Bielska
9.3/10

On nie wie, z kim ma do czynienia. Ona musi ukrywać prawdę. Naomi Ingram w ramach przysługi zastępuje swoją przyjaciółkę jako escort girl nowojorskiego inwestora. Umowa zakłada dotrzymanie mu towarz...

Komentarze
Sinful
Sinful
Lena M. Bielska
9.3/10
On nie wie, z kim ma do czynienia. Ona musi ukrywać prawdę. Naomi Ingram w ramach przysługi zastępuje swoją przyjaciółkę jako escort girl nowojorskiego inwestora. Umowa zakłada dotrzymanie mu towarz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Noemi nigdy nie miała zamiaru być dziewczyną do towarzystwa jednak jeden raz postanowiła zrobić wyjątek.Robi przysługę przyjaciółce i zastępuje ją w pracy.Noemi ma dotrzymać towarzystwa pewnemu bizn...

@zaczytana_kociara87 @zaczytana_kociara87

W przypadku recenzji książki takiej jak “Sinful” samo narzuca się pytanie - jaka różnica wieku jest w Waszym przekonaniu do zaakceptowania? Ale to już pewnie oklepane, więc ja spytam : czytając tak z...

@marta.boniecka @marta.boniecka

Pozostałe recenzje @Lettoaletto

Król niczego
10/10!

Co Was przekonuje do przeczytania danej książki?🤔 Bo ja bardzo bym chciała namówić wszystkich na "Króla niczego"! Jedna z lepszych powieści new adult, jakie czytałam!😍 ...

Recenzja książki Król niczego
Pokaż mi kim jesteś
Kocham!

Kwiaty to jeden z elementów, który łączy jednotomowe historie Anny Falatyn w serię "Chicago" i uwielbiam to! Jeśli już czytaliście, to wiecie, jak cudowną książką była "...

Recenzja książki Pokaż mi kim jesteś

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem