Avatar @nellik29

@nellik29

5 obserwujących. 2 obserwowanych.
Kanapowicz od 5 lat. Ostatnio tutaj 2 dni temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
5 obserwujących.
2 obserwowanych.
Kanapowicz od 5 lat. Ostatnio tutaj 2 dni temu.

Cytaty

Jeżeli postrzegamy duszę jako jako coś białego owiniętego prześcieradłem (...) to zapewne nikt jej nie posiada. Dusza to zdolność odczuwania miłości i współczucia, a czasami również nienawiści.
Zdolność odczuwania nie jest histerią, a ten, który jej sobie odmawia, jest ubogi... godny politowania...
Granica między pomaganiem a kontrolowaniem bywa niekiedy bardzo cienka.
Niektórzy myślą, że skoro trzydzieści lat temu odbyli stosunek bez zabezpieczenia, mają prawo mówić wszystko swoim dorosłym dzieciakom.
Czasami celowo nie dbamy o siebie, bo ludzie, po których spodziewaliśmy się troski o nas, zawiedli nasze oczekiwania. Zaniedbujemy się, jakbyśmy chcieli się na nich odegrać.
Nikt inny cię nie naprawi. Jedyną osobą, która może to zrobić, jesteś ty sama.
Moim zdaniem [religia] zdejmuje z nas odpowiedzialność. Moim zdaniem uczy nas, że nic tak naprawdę nie jest naszą winą; że coś lub ktoś inny pociąga za sznurki; że w ostatecznym rozrachunku nie jesteśmy winni tego, jak się sprawy mają; że aby coś zmieniło się na lepsze, powinniśmy się o to modlić. Tymczasem prawda jest taka, że jesteśmy bardzo odpowiedzialni za zło tego świata. I mamy moc naprawiania go.
Po to właśnie jest miłość (...) Żeby to, co bez niej może wydać się wulgarne, stało się intymne.
Pierwszą połowę życia psują człowiekowi rodzice, a drugą dzieci - pomyślał nie do końca serio (...).
To jest w małżeństwie najtrudniejsze, prawda? - ciągnął. - Że cudze problemy stają się twoimi. Nie zawsze wydaje się to fair.
Ludzie mający coś na sumieniu stawali się zakładnikami swoich grzechów. W obawie przed tym, że mogłyby wyjść na jaw, owijali je w nowe kłamstwa, coraz bardziej tonąc w gęstym, czarnym bagnie, z którego po przekroczeniu pewnej granicy nie było już możliwości ucieczki.
Morderstwo nie oznacza, że ginie jedna osoba: taki czyn wysysa energię i wolę życia ze wszystkich, których dotyka. Stary świat legł w gruzach, trzeba go odbudować w nowych, niepewnych warunkach.
- Złość to maska, za którą kryje się smutek - wyjaśniła mi Janet. - Z moich doświadczeń wynika, że w dziewięciu przypadkach na dziesięć, gdy jest się życzliwym dla rozgniewanych ludzi, to oni się uspokajają i wtedy można się dowiedzieć, o co im naprawdę chodzi.
Często zdarza mi się myśleć o tym, jak ludzie bezrefleksyjnie podążają ścieżkami wydeptanymi przez swoich przodków i znajdują sobie pracę, żeby kupić dom, a potem harować aż do śmierci.
Nie musisz lubić wszystkich dzieci. Tylko to jedno. A dzieci wcale nie potrzebują najlepszych rodziców na świecie, potrzebują swoich rodziców.
samotność jest jak głód; człowiek nie zdaje sobie sprawy, jak jest głodny, dopóki nie zacznie jeść.
Krytykowanie innych nikomu nie przychodzi z większą łatwością niż tym, którzy sami nic nie robią, tylko krytykują tych, którzy próbują chociaż od czegoś zacząć.
Nigdy nie pokazuj im, że jesteś zaskoczona, nic tak nie zamyka ludzi jak krytyka.
(...)najpiękniejsze chwile są jak ptaki - choćby nie wiem jak delikatnie się z nimi obchodzić, i tak płoszą się przy pierwszym nieostrożnym ruchu.
Zresztą życie nauczyło go, że od ocen generalnie najlepiej się powstrzymać. W każdej sytuacji. A to dlatego, że one bardzo rzadko okazują się trafne.
Rozumiem tę potrzebę, by wiedzieć. Wszyscy chcą wiedzieć. Ale może dorastanie polega właśnie na tym, by przyjąć do wiadomości, że nie zawsze jest to możliwe.
Ci, którzy mawiają, że najważniejsza jest rodzina, są w błędzie. O nie: liczą się ci, których kochasz i którzy odpowiadają ci tym samym. A ci którzy tobą pomiatają i traktują cię jak ścierkę do podłogi, przy okazji będąc z tobą spokrewnieni... Nimi człowiek nie powinien się przejmować. Ani, tym bardziej, dawać im niezliczonej ilości drugich szans.
Wydaje mi się, że kobiety spędzają mnóstwo czasu, zadręczając się tym, że spowodowały jakieś zachowanie mężczyzny, że to one są źródłem problemu, że zasługują na złe traktowanie... a to zupełnie nie działa w drugą stronę. Faceci robią, co chcą, kiedy chcą, i potrafią z tym normalnie żyć.
Problem z kłamcami, jak stwierdziła na podstawie licznych obserwacji na gruncie zawodowym, polega na tym, że zawsze uważają wszystkich dookoła za mniej bystrych od siebie.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl