Zebrane w tomie reportaże są opowieścią o stracie: życia, miłości, dzieci, zdrowia, przyjaźni, domu, godności, wolności, dobrego imienia, rodziny, wiary… Każdy jest zapisem lekcji życia – dotkliwej, bolesnej, czasami pozbawionej nadziei, niemal jak w prozie J.M. Coetzee. Każdy jest również swoistym oczyszczeniem.