Czwórka bohaterów powieści - śledzona bacznie przez Narratora - wyrusza w podróż po kraju, by dotrzeć do Choluli, miejscowości, w której Hernan Cortes został kiedyś niezwykle życzliwie przyjęty. Jednak później jego żołnierze zmasakrowali miejscową ludność indiańską. Wszyscy bohaterowie próbują rozliczyć się z własną przeszłością. Ważą dobre i złe chwile, by dokonać samooczyszczenia, bo zgodnie z mitologią aztecką stare musi umrzeć, by mogło narodzić się nowe. Okazuje się, że tradycja ta ciągle jest żywa. Podobnie jak bogowie azteccy, bohaterowie będą musieli się zagubić, zniszczyć swoje stare "ja", by móc odnaleźć się ponownie.