Postanowienia są po to by je łamać? A co w przypadku upartego założenia, że już nigdy nie pozwolimy sobie na miłość? Ona i tak przecież przychodzi nieproszona, w momencie gdy kompletnie się jej nie spodziewamy i skrada nawet najbardziej zlodowaciałe serca kawałek po kawałku. W drugiej odsłonie "Sensual Desire" poznamy historię Duncana i Adeline. Pełna namiętności, scen rozpalających do czerwoności, oraz wątpliwości, które ani na chwilę nie będą opuszczać bohaterów. Jeśli podobała Wam się poprzednia część to ta historia jest absolutnym must read, bo w mojej ocenie jest dużo lepsza zarówno pod względem fabuły jak i kreacji bohaterów. Autorka z książki na książkę doskonali swój warsztat, wznosi na wyżyny wyobraźnię i serwuje czytelnikowi historie, które zapadają w pamięć i zapewniają emocjonalny rollercoaster.
Adeline to najlepsza przyjaciółka Julianne. Była obecna przy wszystkich fazach jej szalonego związku z Austinem i w ten właśnie sposób poznała także Duncana. Od początku odczuwała do niego przyciąganie, lecz zdawała sobie sprawę, że jest to niebezpieczne dla jej serca. Adeline pochodzi z bogatej, prawniczej rodziny, na pierwszy rzut oka ma wszystko i należy do uprzywilejowanego grona osób. Nie można jednak oceniać jej przez pryzmat domu, w którym się wychowywała bo w niczym nie przypomina rozpieszczonej dziewczyny. Owszem, rodzice nie skąpią jej pieniędzy, jednak na tym ich rola się kończy. Adeline nie miała nigdy szczęścia ani w miłości romantyczn...