"Erin Hunter"
Erin Hunter – pseudonim, który przybrały trzy autorki książek – Kate Cary, Cherith Baldry oraz Victoria Holmes. * Kate Cary (ur 4 listopada 1967 r. w Anglii), przez 12 lat mieszkała w Szkocji, w 2004 r. wróciła do Anglii i zamieszkała w jej północne...
Pozostałe książki:
Wszystkie książki "Erin Hunter"
Gdzie kupić
Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Moja Biblioteczka
Już przeczytana? Jak ją oceniasz?
Recenzje
Ucieczka do nowego życia
27.05.2019
Z serią książek o dzikich kotach mieszkających w lesie spotkałam się już wcześniej. Teraz, po jakimś czasie, zdecydowałam się odświeżyć sobie pierwszą serię, poszerzając swoje horyzonty o drugą. Oto jak prezentuje się w moich oczach historia o domowym kocie, Rdzawym, który dołącza do Klanu Pioruna i zmienia tym samym jego losy – czyli kilka słów o...
Recenzja książki Wojownicy. Ucieczka w dzicz
@Megin× 2
dzicz!
1.02.2022
Opis o wydawcy: Przeszło 10 000 000 sprzedanych egzemplarzy. Ponad 116 tygodni na liście bestsellerów New York Timesa. Od wieków cztery klany wojowniczych kotów dzieliły las według praw ustanowionych przez przodków. Jednak jeden z nich odrzucił odwieczny porządek, stwarzając zagrożenie dla pozostałych. Bezwzględne koty z Klanu Cienia otaczaj...
Recenzja książki Wojownicy. Ucieczka w dzicz
Przeczytane(K) KRESY - zbieram dla Polaków ze Wschodu(T) ga-gatti(S) pożyczone(P) poszukuję do biblioteczki chłopców [w papierze](Z) 2022(O) 12-latek poleca(T) dziecięce - powieści(T) młodzieżowe - powieści (UPO)(O) napisać słów kilka / opisane
Me gusta! Kocie historie zawsze mnie nęciły, więc podprowadziłam synowi, nim się zdążył rozczytać :-). Dobrze napisana opowieść, ładny język. Kocie postacie ciekawie zarysowane, są emocje, paskudne charaktery, przyjaźń, lojalność, walka o władzę i przetrwanie. Wyobraźnia może popracować: sam opis terenu, klanów, imiona kotów, relacje wymagają pewnego zgłębienia. Nie da się popłynąć bezmyślnie przez strony. Na okładce "treść odpowiednia również dla młodszych czytelników". Nie wiem, dla jak bardzo młodszych, moim nie przeszkadza darte futro i krwawiące rany, ale w przypadku delikatniejszych latorośli sugeruję czytanie wespół.
Wojownicy "Ucieczka w dzicz" podbili moje serce, nie wyczerpującymi się zasobami akcji i tajemniczości. Bez większych problemu mogłam zatopić swój umysł w ich kocim świecie. Przez to od razu nabrałam chrapkę na przeczytanie kolejnych kilku tomów, miałam wtedy tylko nadzieję na następną z rzędu dawkę pozytywnych emocji. Oby druga seria okazała się równie dobra, jak ta pierwsza.
Ps. Książka moim zdaniem jest przystępna, również dla młodszych i starszych odbiorców (od 12 lat w górę ).Treść jest łatwa do przyswojenia i jedynym problemem, jaki może się pojawić. To zapamiętanie wszystkich imion kotów z klanu Pioruna i pozostałych trzech zamieszkujących w lesie. Zaznaczyłam tutaj w nawiasie wiek dziecka, ponieważ w kolejnych tomach jest więcej dreszczyku emocji. Związanego z opisywanymi scenami walk między kotami, ale i stratami swoich pobratymców itp. Więc warto, na to zwrócić uwagę przy wyborze książki dla dziecka :)
Rdzawy jest kotem, mieszkającym u dwunogów. Wiedzie normalne życie, domowego kota jedząc i wylegując się w ciepłym posłaniu. Jednak od jakiegoś czasu czuje w sobie dziki zew, chęć wejścia do lasu i poznania jego tajemnic jest ogromna. Wyruszając w dzicz, na krótką przechadzkę, natrafia na mieszkające tam koty, a wraz z nimi pojawia się u niego niepewność. Ma szanse, aby zmienić swoje dotychczasowe życie. Lecz czy z tej szansy skorzysta?
"Ucieczka w dzicz" jest pierwszym tomem serii, została napisana przez Kate Clary znanej jako Erin Hunter.
Pierwszy tom daje nam dużo nowych informacji i doświadczeń. Poznajemy tradycje dzikich kotów, jak przebiegają szkolenia czy jak wygląda całe życie w lesie. Klany mają swoje zasady, autorka wymyśliła cały system ich funkcjonowania. Książka wprowadza nas w świat wojowników.
Pierwsza część książki nieco mi się dłużyła, samo wyjaśnianie zasad mnie nudziło, ale czym dalej tym było lepiej. Akcja szybko się rozwinęła i czytanie pochłonęło mnie całkowicie. W jedną noc przeczytałam całą książkę, chcąc od razu sięgnąć po drugi tom, który czekał na półce. Jednak niestety musiałam z tym poczekać.
Jedynym problemem, jaki miałam to imiona bohaterów. Są śliczne i magiczne, każdy ma swoje unikalne imię dostosowane tylko dla niego. Jednak zapamiętanie ich wszystkich, tym bardziej że imię może brzmieć Żeńsko, ale wcale nie musi to być kotka, było dużym wyzwaniem. Gdyby nie spis na początku to bym większość zapomniała...
Jestem świeżo po lekturze pierwszego tomu i chcę powiedzieć Wam, że mimo, że mam ponad 30 lat to bardzo mi się podobało!
Cudowna okładka, w środku rozpiska klanów, mapka z zaznaczonymi miejscami... Lubię to!
Wydawałoby się, że książka dla dzieci, ale powiem Wam, że jak dla mnie nie tak całkowicie. Wojownicy są wojownikami z wszelkimi konsekwencjami tego słowa. Wojownik walczy, może zginąć, może kogoś zranić, sam zostać zraniony a także zabić. Dlatego uważam, że powinnyśmy my rodzice pierwsi przeczytać i zadecydować, czy nasze dziecko nadaje się na te serię.
Rdzawy główny bohater ma przed sobą ciężkie wybory, ale i zadania. Nie zaspoileruję Wam nic, pisząc, że domowy kot uciekł z domu i stara się dołączyć do Klanu Wojowników, by zostać Wojownikiem Klanu Pioruna w pełnym tego słowa znaczeniu.
Uwielbiam koty, może dlatego sięgnęłam po tą książkę. Z początku jakoś akcja była taka słaba, jednak później, jak to zwykle w książkach bywa - rozwinęła się. Jednak ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu, autorka tak pięknie wszystko rozwinęła, że powieść wciągnęła mnie na długie godziny. Aż przeczytałam całość, rzecz jasna. Ciężko mi było się oderwać, pięknie opisana historia głównego bohatera, jak żyło mu się u ludzi i spełnienie jego kocich marzeń. Bardzo dobrze opisane klany, inne koty, kilka zabawnych jak i smutnych przez które musiałam przebrnąć. Uroniłam nawet kilka łez przy tym czytaniu, co nie często mi się zdarza! Naprawdę, polecam z całego serca książkę. Choć wydawać by się mogło, że jest ona pozycją dla dzieci - nie dajcie się na to nabrać. Autorka zadbała, aby i starsi czytelnicy zatracili się w tej lekturze.