"Myślę o wszystkich osobach, które poznałem w życiu, twarze przelatują mi przed oczami niczym gęsty deszcz iskier, wymyślne fasetki ludzkiej różnorodności, żywa mozaika.
Sam jestem jednym z kamyczków, jedną z iskier, a wspólne dla nas wszystkich jest to, że każdy kiedyś zgaśnie… Przyłapuję się na uczuciu radości, ponieważ wiem, że ów deszcz iskier będzie trwał również długo po tym, jak mój czas dobiegnie końca. "
Niepozorna objętościowo książeczka, która zawiera w sobie mnogość myśli skłaniających do zastanowienia się nad swoją śmiertelnością, sensem życia, nad konsekwencjami własnych wyborów i działań.
Alberta i Eirin poznajemy na uniwersytecie, spotykają się oni przy automacie z kawą i odtąd będą nierozłączni. Trzydzieści siedem lat później bohater przyjeżdża do ich domku letniskowego by uporządkować swoje emocje, spowodowane niespodziewaną wiadomością.
Siłą tej historii nie jest wyszukany wątek fabularny, autor - Jostein Gaarder w swojej książce "W sam raz. Krótka opowieść o prawie wszystkim" prowokuje czytelnika do rozważań na temat jego miejsca we wszechświecie ale przede wszystkim każe skupić się na kwestii odpowiedzialności za tu i teraz. Pokazuje, że warto rozważyć konsekwencje swoich decyzji bo - czy mam się to podoba czy nie - one zawsze dotkną najbliższych nam ludzi. Nikt bowiem nie jest samotną wyspą, Gaarder nie jest tu przecież odkrywczy, a jednak spojrzenie z dystansu n...