W sam raz. Krótka opowieść o prawie wszystkim recenzja

W sam raz, dobra lektura.

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Possi ·2 minuty
2022-03-12
Skomentuj
15 Polubień
Myślę, że człowiek nie potrafi żyć sam.

Jak książka znalazła się w moich rękach...
Spotkanie z tą historią wydaje się być odrobinę przypadkowe, choć właściwie trudno ocenić mi to jednoznacznie. Dostałam tę książkę w ramach urodzinowego prezentu od moich przyjaciół. Chodziliśmy po księgarni i przeglądałam tytuły, szukałam tego czegoś. Spośród literatury pięknej obcej, moja przyjaciółka wyciągnęła właśnie W sam raz. A do tego dobrałam Klara i słońce Kazuo Ishiguro, gdyż chciałam poznać tego autora. I po kilku dniach sięgnęłam po tę pierwszą. Początkowo myślałam, że kompletnie nie znam autora i znowu trafiłam przypadkiem na filozofa. Jak to mówią, swój ciągnie do swego. :D Taki żarcik. I chociaż mam zastój czytelniczy, ze względu na wiadome okoliczności. Czytam bardzo mało, ale próbuję i powieść Josteina Gaardera trochę mnie odblokowała mimo iż nie jest najłatwiejszą. To tak naprawdę jest to moje drugie spotkanie z pisarzem, pierwsze z nich, było gdy przeczytałam: Tajemnicę Bożego Narodzenia. Każda z nich jest zupełnie inna, ale obie mi się podobały i właśnie poluję na inne tytuły. Jeden chyba kupię, kolejny wypożyczę, bo chcę zobaczyć, czy odnajdę się w dłuższych powieściach. Ciekawe jest to, że uwielbiam powieści Schmitta, który jest z wykształcenia filozofem i zainteresowały mnie książki innego filozofa :D.

Opis:
Albert jest głównym bohaterem powieści, a właściwie jej narratorem. Poznajemy go przez jego zapiski. Zdecydował się na coś takiego, ponieważ niedawno otrzymał niezbyt dobrą informację. Przed mężczyzną wymagający czas, który sprawi, że będzie musiał popatrzeć na niektóre rzeczy z perspektywy. Życie zmienia barwy. My w tym wszystkim, jako czytelnicy, możemy czuć się jak przyjaciel, który przyszedł wysłuchać drugiego. To trochę subiektywny opis, ale mi coś takiego towarzyszyło. Jest jeszcze Eirin, czyli ktoś szczególnie bliski Albertowi, ale przebywa w Melbourne na konferencji. Oddalenie dwóch osób, trudna decyzja i samotność, to jeden z wielu wątków poruszanych w tej książce. Podtytuł: Krótka opowieść o prawie wszystkim. To dobra podpowiedź dla czytelnika, gdyż w ten sposób dostajemy zwrotną informację, jak wielu wątków i tematów można się spodziewać. Zważywszy na to, ze mamy różne doświadczenia życiowe i potrzeby, możemy te historię zinterpretować na wiele sposobów i odnaleźć w niej inne kwestie.

Szukam sensu, zmieniając punkt widzenia. Chociaż być może punkt jest ten sam, ale sonduję głębiej.
Opinia:
Część opinii na dobrą sprawę zawiera się już wcześniej, ale jest kilka rzeczy, o których chcę wspomnieć.

Historia jest ujmująca i pozostawiająca czytelnika z refleksjami na temat życia. Są w niej wątki filozoficzne, delikatnie wkomponowane w powieść. Wydaje mi się, że to one nadają tej książce takich stosownych barw. Przez to odróżnia się od powieści obyczajowych, które przemycają w sobie trudne tematy. To książka krótka, ale myślę, że lepiej nad nią podumać niż przeczytać na raz, łyknąć i odstawić. To, co też ciekawe, to czas akcji jest ograniczony, wszystko dzieje się w ciągu jednej doby. Brzmi znajomo, prawda? Tylko raczej w temacie dramatów. Bardzo polecam i zachęcam Was do poszukiwania interesujących cytatów.



Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-03-08
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W sam raz. Krótka opowieść o prawie wszystkim
W sam raz. Krótka opowieść o prawie wszystkim
Jostein Gaarder
7.6/10

Poruszająca powieść autora „Świata Zofii”. Pierwszego dnia na uniwersytecie w Oslo Albert zauważa Eirin przed ekspresem do kawy. Jeszcze się nie znają. Trzydzieści siedem lat później, w kwietni...

Komentarze
W sam raz. Krótka opowieść o prawie wszystkim
W sam raz. Krótka opowieść o prawie wszystkim
Jostein Gaarder
7.6/10
Poruszająca powieść autora „Świata Zofii”. Pierwszego dnia na uniwersytecie w Oslo Albert zauważa Eirin przed ekspresem do kawy. Jeszcze się nie znają. Trzydzieści siedem lat później, w kwietni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

 Nareszcie! Nareszcie wybór książki po okładce okazał się strzałem w dziewiątkę! Sięgając po powieść Gaardera nie miałem pojęcia czego się spodziewać. Umknął mojej uwadze nawet fakt, że to autor „...

@atypowy @atypowy

Pozostałe recenzje @Possi

Mój kumpel jest dziewczyną
Powrót do starych młodzieżówek

Nie jestem już nastolatką, moje "-naście" zmieniło się już klika lat temu na "-dzieścia", co nie znaczy, że od czasu do czasu nie sięgam po młodzieżówki. Mój duch jest m...

Recenzja książki Mój kumpel jest dziewczyną
Galeria Snów DallerGuta
Szkoda

Kilka lat temu przeczytałam pierwszą książkę, która była rodem z Japonii, ujęła mnie jej oryginalność, spostrzeżenia i spokojna akcja, bez zmieniających się nagle wątków...

Recenzja książki Galeria Snów DallerGuta

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wybór nie zawsze jest oczywisty...
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Zauważyłam, że ostatnio na blogu pojawiło się sporo naprawdę dobrej fantastyki i przyznać muszę,...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Dziadek
Dziadek
@ewusiaw:

Wybitna... Mega smakowita czytelnicza uczta. Przyprawiona nostalgią, miłością i prozą życia. Niestety nie dane mi był...

Recenzja książki Dziadek
Gra o miłość
Gra o miłość
@CzarnaLenoczka:

Piorun sycylijski, który trafił Shy’a Gardeneradalej sieje spustoszenie w jego organizmie. Miłość od pierwszego wejrzen...

Recenzja książki Gra o miłość
© 2007 - 2024 nakanapie.pl