Co może mieć na mnie dobroczynny wpływ, kiedy czujemy się źle? Co mi pomoże, kiedy odczuwam złość, kiedy wzbierają we mnie negatywne uczucia, kiedy doświadczam rozczarowania czy zranienia? Gdzie znajdę lekarstwa dla mojej niespokojnej nieraz i smutnej duszy? Aby odpowiedzieć na te pytania, Anselm Grün sięga do tradycji chrześcijańskiej, a także do własnych doświadczeń: „To, co ma korzystny wpływ na ciało, dobrze służy i duszy. W naszym życiu chodzi o to, aby uwzględniać potrzeby zarówno duszy, jak i ciała, troszczyć się tak o jedno, jak i o drugie. Nie potrzeba do tego skomplikowanych technik, jakie zalecają współczesne poradniki. Wystarczy zwykła wrażliwość na potrzeby własnej duszy i ciała. Troszcząc się o własne ciało, okazuję troskę również duszy".
Książka ta mówi o bardzo prostych sprawach – przyjemnościach i łzach, wsparciu przyjaciół, kąpieli i śnie,
ale i o modlitwie. „Siedem pocieszeń”, o których pisał Święty Tomasz z Akwinu, autor uzupełnił o doświadczenia, które okazały się ważne dla siebie samego: słuchanie muzyki, wędrówki, czytanie, gry, a także „niebiańskie” rozkosze, których źródłem może być picie lampki wina. Szczęście nie jest ukryte gdzieś daleko – jest ono na wyciągnięcie ręki.