Przeczytane
Nie-proza
Z 😸bazarków
U mnie
Przeczytane w T.
W tomiku nie tylko Dorożka, Madonna i Szarlatani. Także przepiękne strofy o miłości do maleńkiej żony Poety, o afirmacji życia, o codzienności wypełnionej bliskością ukochanej osoby.
Mój ulubiony:
Proszę, proszę, rozgość się, serdeczny,
rozejrz się dokładnie po wszystkim;
to jest czajnik - prawda, jaki śmieszny?
z gwizdkiem.
To mruczenie? Powiem ci w sekrecie:
jest mruczeniem kota Salomona.
A ta pani zamyślona, z kwiatami -
to moja żona.
Konstanty Ildefons Gałczyński, "Wizyta".
Chwyta za serce, po prostu.