Rodzina to najważniejszy element naszego życia. Stanowi fundament- stabilny, silny, niezachwiany, od pierwszych chwil na świecie. I zarówno ta, z której się wywodzimy jak i ta, którą sami w dorosłych latach tworzymy, powinny być skałą, na której można się oprzeć każdego dnia. Jednak nie zawsze udaje się stworzyć tak silne więzi, w końcu pomimo szczerych chęci nie da się zmusić nikogo do miłości, nawet gdy dzieli się wspólny dach nad głową.
Joanna jest nauczycielką i mieszka w rodzinnym mieście w Skierniewicach. Nie udało jej się założyć własnej rodziny, a gdy ją poznajemy opiekuje się matką, która nie potrafi pogodzić się ze śmiercią drugiej córki. Joanna doskonale zdaje sobie sprawę, że nie jest ulubienicą rodzicielki, jednak stara się tym nie przejmować i wspierać ją w żałobie. Zrozumienie kiedyś uzyskiwała w ramionach ojca, obecnie może liczyć na nieco zwariowaną ciotkę Franciszkę. Kobieta miała lata na to, by pogodzić się z brakiem matczynej miłości, poczuciem bycia gorszą, grubszą, mniej zdolną, niepotrafiącą utrzymać związku i stanowiącą ciągłe rozczarowanie. Aleksandra, jej zmarła siostra, nie była wobec niej szczera i nie działała wobec niej z dobroci serca. Jednak dopiero, gdy jej zabrakło, na światło dzienne powoli zaczynają wychodzić tajemnice, które skrzętnie skrywała. Jak mocno zatrząsną one życiem Joanny?
"Tylko jedna chwila" to powieść, która fanów literatury obyczajowej zauroczy z miejsca. Dzięki temu, że wraz z główną bohaterką odkryw...