"... ostatni dzień maja, trzydziesty pierwszy... Raz do roku to powróci dla kogoś innego, po kogoś innego, po kogoś innego. W życiu ich wszystkich prędzej czy później pojawi się dziewczyna. To nie oni umrą, tylko ich dziewczyny. Kiedy umierasz, przestajesz odczuwać cokolwiek. A oni będą żyć, aby poczuć to samo, co...". (fragment książki)