Właśnie ciało było jej największym wrogiem. Theresa bała się ludzkich spojrzeń, drżała przed każdym spotkaniem z nieznajomym mężczyzną. Myślała, że jest skazana na wieczne cierpienie. Brian jako pierwszy odkrył w niej wspaniałą kobietę. Podjął walkę o wyzwolenie jej z kompleksów - dla dobra jej samej oraz ich wspólnej przyszłości. [Harlequin, 1992]