„Sezon łowiecki” to jeden z najciekawszych włoskich kryminałów historycznych ostatnich lat. Autor – Andrea Camilleri – przyzwyczaił już nas do przygód komisarza Montalbano, tym razem przenosi akcję w XIX wiek, do małego, sycylijskiego miasteczka. Czeka tu na nas cała galeria fantastycznych postaci. Jest paru zdegenerowanych arystokratów, tajemniczy aptekarz, zapalczywy ksiądz, wielbicielka bielizny z flandryjskiej koronki, ponury zarządca folwarku i jego oszałamiająco piękna żona. W tej niesamowitej opowieści kryminalnej pojawia się też rozmodlona murzynka, weteran wojen o niepodległość, a nawet bardzo wyjątkowa… koza.
Wszystko zaczyna się w dniu, w którym w miasteczku pojawia się tajemniczy przybysz w kraciastym garniturze. Niby obcy, a jednak rozpoznaje go stary markiz. To właśnie jego rodzinny pałac stanie się już niedługo sceną niesamowitych wydarzeń. Niewinna, początkowo, intryga zaczyna się rozwijać w zupełnie zaskakującym kierunku.
„Sezon łowiecki” jest jak film, który wciąga już od pierwszego ujęcia. Urzeka nie tylko wartką akcją , ale i arcyciekawymi, niezwykle plastycznymi, opisami XIX-wiecznej Sycylii. Bawi, potem straszy, a w końcu.. o tym przekonają się już czytelnicy.