W Polsce, ba na świecie rządzi wirus w koronie. Grzecznie siedzimy w domach. Biblioteki i inne miejsca kultury są zamknięte. "Zycie" przeniosło się do internetu. I tu niespodzianka - kultura też się tu rozwija. Pisarze piszą, czytają, publikują i kontaktują się z Czytelnikami.
Przedstawiam Wam właśnie takie małe cudeńko czasu zarazy. Komiks Tomasza Samojlika opublikowany przez WWF. Autor jest naukowcem, ale także twórcą komiksów. W swoich publikacjach przekazuje Czytelnikom sporo wiedzy przyrodniczej. Ostatni komiks nadal jest w klimacie ekologicznym. Opowiada o świecie dużych drapieżników - wilków.
Rodzina wilków przy wieczornym czytaniu bajki. Wilczy tata denerwuje się - nie podoba mu się książka o Zielonym Kapturku - taka mała analogia do Czerwonego Kapturka. Próbuje wymyślić alternatywne zakończenie, jednak to córeczka tworzy najlepsze zakończenie. Wieczór z rodziną przerywa wycie. To praca wzywa - wilicja dba o porządek w lasie. A tu pojawiło się coś niesamowitego - ślady stóp. Powrócił człowiek. Jeszcze nikt go nie widział, ale zwierzęta zaczynają panikować, poganiają wilicję do działań. Chcą nawet rozwiązać sprawę w tradycyjny sposób - nagonka, wnyki i...
Świetny komiks. Nie spodziewałam się innego. Przyroda i łamanie stereotypowego myślenia podnoszą jego jakość. Jest tu humor i nauka - na końcu mamy strony poświęcone podstawowym informacjom o wilkach. Całość jest lekka, p...