Książka "Poeci czytają Herberta" to antologia wypowiedzi poetów na temat wierszy autora "Pana Cogito", oparta na subiektywnych, bardzo osobistych wyborach. Istotna dla tego projektu jest różnorodność zaproszonych do niego osób, tak, by uwzględnione zostały różne tradycje literackie, środowiska, języki, pokolenia. W książce pojawią się głosy zarówno poetów starszych, często przyjaciół autora "Struny światła", jak i twórców młodych, niejednokrotnie zajmujących wobec poezji postawę bardzo różną od Herbertowskiej: Wisławy Szymborskiej, Julii Hartwig, Adama Zagajewskiego, Marcina Barana, Wojciecha Bonowicza, Tadeusza Dąbrowskiego, Henryka Grynberga, Jacka Gutorowa, Romana Honeta, Krzysztofa Karaska, Ryszarda Krynickiego, Bronisława Maja, Jarosława Mikołajewskiego, Andrzeja Sosnowskiego, Janusza Szubera, Bogdana Zadury. Ten zespół uzupełniają twórcy spoza Polski, znający doskonale poezję Herberta - m.in. Alissa Valles, Al Alvarez, H. M. Enzensberger, Edward Hirsch, Jane Hirshfield, Michael Krüger, Seamus Heaney, Ronny Someck i Tomas Venclova.
"O Herbercie wiele powiedziano i napisano, mądrzej i mniej mądrze, więc na pomnik z pewnością mu starczy. Poeci wybierający po jednym ulubionym wierszu mają zatem okazję do swoistej prywatności, osobistego porozmawiania z Mistrzem przy wspólnym stoliku, zwierzenia mu się (i nam, czytelnikom) ze swoich emocji przy lekturze najbliższych im tekstów. Widzę więc tę książkę jako nie tylko różnobarwny literacko hołd składany wielkiemu pisarzowi z okazji jego Okrągłej Rocznicy, ale wielojęzyczną, ponadnarodową rozmowę poetów między sobą. Herbert byłby tej rozmowy osią, celem i - papierkiem lakmusowym wyzwalającym nieprzewidywane reakcje. Co myślą o nim poeci starzy i młodzi? Tradycjonaliści i nowatorzy? Polacy i obcokrajowcy? Bliscy mu przyjaciele oraz znajomi zaledwie z książek? Takiej wielkiej zbiorowej spowiedzi literackiej jeszcze nie mieliśmy. Jeśli stanie się tym wszystkim, o czym wyżej piszę, ma szanse stać się jednym z najważniejszych świadectw "herbertologii" - i bodaj książką mogącą zafascynować nie tylko profesjonalistów, ale i miłośników każdej dobrej literatury."
Tadeusz Nyczek
"O Herbercie wiele powiedziano i napisano, mądrzej i mniej mądrze, więc na pomnik z pewnością mu starczy. Poeci wybierający po jednym ulubionym wierszu mają zatem okazję do swoistej prywatności, osobistego porozmawiania z Mistrzem przy wspólnym stoliku, zwierzenia mu się (i nam, czytelnikom) ze swoich emocji przy lekturze najbliższych im tekstów. Widzę więc tę książkę jako nie tylko różnobarwny literacko hołd składany wielkiemu pisarzowi z okazji jego Okrągłej Rocznicy, ale wielojęzyczną, ponadnarodową rozmowę poetów między sobą. Herbert byłby tej rozmowy osią, celem i - papierkiem lakmusowym wyzwalającym nieprzewidywane reakcje. Co myślą o nim poeci starzy i młodzi? Tradycjonaliści i nowatorzy? Polacy i obcokrajowcy? Bliscy mu przyjaciele oraz znajomi zaledwie z książek? Takiej wielkiej zbiorowej spowiedzi literackiej jeszcze nie mieliśmy. Jeśli stanie się tym wszystkim, o czym wyżej piszę, ma szanse stać się jednym z najważniejszych świadectw "herbertologii" - i bodaj książką mogącą zafascynować nie tylko profesjonalistów, ale i miłośników każdej dobrej literatury."
Tadeusz Nyczek