Bliźniaczki Regina i Renata były identyczne. Rozmawiały ze sobą we własnym, sekretnym języku. Pewnego dnia doszło do tragedii: jedna z bliźniaczek padła ofiarą bestialskiej zbrodni. Druga doznała ogromnego wstrząsu. Ponieważ bliźnięta jednojajowe mają identyczne DNA, nie udało się określić, która z dziewcząt została zamordowana. Rodzice uznali, że przeżyła Renata. Zmuszeni byli ją oddać do zakładu psychiatrycznego. Dopiero gdy z wizytą pojawił się Mark, po raz pierwszy powiedziała zrozumiałe słowa. Tymczasem w mieście zaczął grasować seryjny morderca, na ludzi padł blady strach. Mark bardzo się interesuje postępami śledztwa...