Niniejsza książka – zgodnie z zamierzeniem – nie stanowi mapy wydzielonego i zamkniętego obszaru wiedzy, lecz zbiór opowieści o trasach, relacji z podjętych i przeprowadzonych wypraw. Wyłaniająca się z nich performatyka to nie dyscyplina – określony, zamknięty i poddany rygorom zestaw pojęć, procedur, definicji i reguł – lecz otwarta i dynamicznie zmienna sieć praktyk badawczych oraz kierujących nimi i przez nie wytwarzanych postaw. Zawiera relacje z wypraw w te obszary, które w minionych pięciu latach przyciągnęły uwagę lub które wręcz zostały odkryte i po raz pierwszy opisane jako terytoria performatyki przez osoby identyfikujące się z krakowską Katedrą Performatyki, a przede wszystkim – z właściwymi jej sposobami rozumienia i uprawiania umieszczonej w jej nazwie perspektywy. To więc swoisty „dziennik pokładowy”, powstały w określonym czasie i miejscu, stworzony przez określony zespół ludzi. Uznaliśmy, że czas najwyższy wyłożyć całą tę „narzędziownię” i „pojęciownię” na stół. Powiedzieć samym sobie: sprawdzamy, gdzie jesteśmy, a jednocześnie udostępnić to wszystko innym, by ułatwić poznanie podstaw tego, co robimy, i pokazać, o co w tej całej performatyce w naszym pojęciu chodzi.