Kolejne śledztwo łódzkich śledczych zaprowadzi ich do skrywanych przez lata tajemnic. Komisarz Rudnicka i sierżant Wolski zrobią wszystko, by odkryć prawdę. Za wszelką cenę.
“Odejście na policyjną emeryturę bywa bolesne. Z dnia na dzień człowiek staje się niepotrzebny. Życie na ciągłej adrenalinie zamienia się w ciąg spokojnych dni, które się od siebie niczym nie różnią. Nie każdy jest w stanie się przestawić.”
“Dzisiaj Irena wypala dziennie paczkę cameli. A to i tak, powtarza znajomym, sukces, bo wcześniej z dymem puszczała dwa kartoniki, czterdzieści sztuk, lecz gdy cena paczki papierosów przekroczyła czternaście złotych, uznała to za zniewagę palaczy. Nie będę wspierała tych złodziei, mawiała, tylko wyciągają pieniądze od naiwnych klientów. Jeśli mam płacić za własną śmierć, na pewno nie wydam na nią więcej niż czternaście złotych dziennie.”