Tajemnica Goethego polega na tym, że został on porwany przez trwający od wieków proces archetypowych przemian... ja też zostałem porwany przez ten sam sen, z którego zrodziło się moje główne dzieło, zapoczątkowane w jedenastym roku mego życia. Moje życie przesyca i spaja jedno dzieło, jeden cel: przeniknięcie tajemnicy osobowości. Wszystko należy interpretować wychodząc od tego centralnego punktu, a wszystkie dzieła dotyczą tego tematu.