Opinia w ramach booktour
"Jeśli się kogoś kocha, to nie tylko wtedy, kiedy jest dobrze, ale też wtedy, kiedy jest źle. Więc albo nigdy jej nie kochałeś, albo kochacie się nadal, tylko się pogubiliście."
Co za niesamowita historia. Życiowa, mądra, z przesłaniem. Porusza trudne tematy, z którymi z pewnością niejeden z nas ma do czynienia.
I, co zaskakujące, opowiedziana jest z punktu widzenia mężczyzny.
Noc, która zmieniła wszystko nie jest opowieścią o idealnych bohaterach. Jest to historia burzliwego małżeństwa, którego dalsze istnienie wisi na włosku.
Gdy na horyzoncie pojawia się ta trzecia małżeństwo Alicji i Tomasza jest zagrożone. Czy żona ma szansę w starciu z nieznajomą kobietą? Jaką decyzję podejmie Tomasz? Czy można uratować związek, który jest na skraju przepaści?
Powiem wam, że podczas czytania tej historii cały czas towarzyszą nam ogromne emocje.
Sama opowieść wciąga nas od pierwszych stron.
Na zmianę poznajemy losy Ali i Tomka przed pamiętną nocą, która wszystko zmieniła i po niej.
Niejednokrotnie miałam ochotę potrząsnąć Tomkiem i powiedzieć mu, by się ogarnął i docenił to co ma.
Nie powiem, były również momenty, gdy Alicja i jej zachowanie mocno mnie irytowało.
Jednak przez większość czasu potrafiłam ją dobrze zrozumieć. Ktoś, kto został zraniony broni się przed kolejnymi ciosami reagując na nie złośliwościami. To jest swego rodzaju mechanizm obronn...