Niedoskonali

Zastanawiam się, czy Strugaccy pisaliby jeszcze bardziej interesujące książki gdyby przyszło im żyć w niekomunistycznym ustroju i swobodnie dobierać tematy i środki wyrazu, czy też wręcz przeciwnie, konieczność omijania przeróżnych ograniczeń tematycznych i światopoglądowych, narzucana przez komunistyczne władze ZSRR pomogła im stać się świetnymi autorami książek SF, których fabuły prawie zawsze są środkiem do osiągnięcia poważniejszych celów niż jedynie dostarczenie czytelnikom przedniej rozrywki. Również "Niedoskonali" (nie rozumiem po co zmieniono tytuł - powinno być "Obarczeni złem" tak jak w oryginale i treści książki) to powieść skrywająca rozważania na temat przyszłości ludzkości i natury człowieka w nieco rozrywkowej treści. Jest to też jedna z ostatnich książek napisanych wspólnie przez obu braci już w latach gdy w radzieckiej fantastyce doszło do głosu nowe pokolenie autorów a i w sferze wolności wypowiedzi nastąpiło pewne poluzowanie cenzury.

Jak to często bywa u Strugackich konstrukcja książki łączy dwa odrębne utwory (ciekawe, czy każdy z braci odpowiadał za napisanie jednego z nich), z których pierwszy jest zbeletryzowanym dziennikiem, zawierającym relację z wydarzeń mających miejsce w ciągu kilkunastu dni z życia bardzo młodego Igora Mytarina, głównego bohatera i rzekomego autora całości książki. Drugi utwór jest tajemniczym dokumentem a w zasadzie pamiętnikiem (zapewne noszącym tytuł "Obarczeni złem") z lat osiemdziesiątych XX wieku (a więc poprzedza...