Poruszająca powieść psychologiczno-obyczajowa o życiu, miłości i Bogu, napisana z głębokim zrozumieniem ludzkich słabości. Jest rok 1959. Do małego miasteczka w Nowej Anglii przybywa nowy pastor. Chętnie służy pomocą, ale jest młody, przystojny i ma piękną, elegancką żonę. Miejscowym ludziom, zmęczonym, zazdrosnym i zakłamanym, nowo przybyli wydają się zbyt doskonali. Śmierć żony sprawia, że pastor zostaje sam z dwiema córeczkami. Teraz on potrzebuje ciepła i zrozumienia od swych parafian, lecz oni nie chcą mu pomóc. Dlaczego?