Never Never

Tarryn Fisher, Colleen Hoover
7.9 /10
Ocena 7.9 na 10 możliwych
Na podstawie 73 ocen kanapowiczów
Never Never
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.9 /10
Ocena 7.9 na 10 możliwych
Na podstawie 73 ocen kanapowiczów

Opis

Książka nagrodzona tytułem Książki Roku 2016 lubimyczytać.pl w kategorii Literatura młodzieżowa.
Nie kocham cię.
Nic a nic.
I nie pokocham.
Nigdy, przenigdy.
Czasem wspomnienia mogą być gorsze niż zapomnienie. Charlie i Silas są jak czyste karty. Nie wiedzą, kim są, co do siebie czują, skąd pochodzą ani co wydarzyło się wcześniej w ich życiu. Nie znają swojej przeszłości. Pomięte kartki, tajemnicze notatki i fotografie z nieznanych miejsc muszą im pomóc w odkryciu własnej tożsamości.
Ale czy można odbudować uczucia? Czy można chcieć przypomnieć sobie… że ma się krew na rękach? A jeśli prawda jest tak szokująca, że tylko zapomnienie chroni przed szaleństwem? Umysły Silasa i Charlie pełne są mrocznych tajemnic.
On zrobi wszystko, by wskrzesić wspomnienia.
Ona za wszelką cenę chce je pogrzebać.
Nigdy nie zapominaj, że to ja jako pierwszy cię pocałowałem.
Nigdy nie zapominaj, że będziesz ostatnią, którą pocałuję.
I nigdy nie przestawaj mnie kochać.
Nigdy…
Data wydania: 2016-08-03
ISBN: 978-83-7515-256-2, 9788375152562
Wydawnictwo: Moondrive
Stron: 392
Mamy 2 inne wydania tej książki

Autor

Tarryn Fisher Tarryn Fisher Tarryn Fisher to autorka bestsellerowych powieści dla kobiet. Do tej pory napisała Mud Vein oraz serię książek o miłosnym trójkącie: Mimo moich win, Mimo twoich łez, Mimo naszych kłamstw. W sierpniu 2016 roku w Polsce ukaże się powieść Never Never n...

Pozostałe książki:

Never Never Bad Mommy. Zła mama Margo Niewłaściwa rodzina Żony Ciemna strona Bogini niewiary Mimo moich win Mimo naszych kłamstw Mimo twoich łez Mud Vein. Ciemna strona F*ck Marriage Folsom Jackal
Wszystkie książki Tarryn Fisher

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Jak oszukać przeznaczenie

4.12.2019

"Never, Never" - pierwsza powieść, wspólnie napisana przez: Colleen Hoover i Tarryn Fisher. Historia opowiada o 17-letniej Charlie i jej chłopaku 18-letnim Silasie, którzy pewnego dnia zdają sobie sprawę, że niczego nie pamiętają w swoim życiu. Nawet siebie. Nikomu nie mogą zaufać, nikomu nie mogą powiedzieć o tym zdarzeniu, sami muszą poznać pra... Recenzja książki Never Never

@anetakul92@anetakul92 × 6

O bratnich duszach, które docierały się nawet po utracie pamięci, czyli "Never Never" Colleen...

23.08.2021

Cześć i czołem! "Nigdy nie zapominaj, że to ja jako pierwszy Cię pocałowałem. Nigdy nie zapominaj, że będziesz ostatnią, którą pocałuję. I nigdy nie przestawaj mnie kochać. Nigdy..." Na pierwszy rzut oka brzmi, jak kolejny z wielu banalnych romansów, prawda? Otóż w rzeczywistości wcale tak nie jest. "Never Never" opowiada o Charlie i Silasie, kt... Recenzja książki Never Never

Never, Never

28.09.2022

✿︎Dzień dobry, czy wyobrażacie sobie stracić pamięć? Tak nagle? Z dnia na dzień? Bo ja nie. Nie mam pojęcia co bym zrobiła w takiej sytuacji. Ale bohaterowie książki Colleen Hoover "Never, Never" muszą zmierzyć się właśnie z utratą pamięci. "Nie kocham cię. Nic a nic. I nie pokocham. Nigdy, przenigdy. Czasem wspomnienia mogą być gorsze niż zapom... Recenzja książki Never Never

@karolina.bildziukiewicz@karolina.bildziukiewicz × 1

Book Coffee Cake

15.02.2023

Wydawnictwo Moondrive w ostatnim czasie wydało nowe wydanie duetu Colleen Hoover i Tarryn Fisher czyli “Never Never”. Jest to książka, którą ja miałam przyjemność czytać już kilka lat temu. Przyznam, że od tamtego okresu jest to jedna z książek Colleen, której nie wspominam dobrze, a jednak zdecydowałam się sięgnąć po nią w nowym wydaniu. Dlaczego... Recenzja książki Never Never

@bookcoffecake@bookcoffecake

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Anjo
2021-05-02
4 /10
Przeczytane ✅Literatura obyczajowa, romans.

Ta lektura od samego początku była dla mnie jedną, wielką zagadką i do samego końca trzymała mnie stanie permanentnej niepewności. Czytało się bardzo dobrze, ale końcówka dość mocno rozczarowała - wątek "odnawiajacej" się co 48 h dziwnej amnezji słabo rozwinięty i nie do końca wyjaśniony, spodziewałam się raczej czegoś mocniejszego i bardziej zaskakującego.

Pomysł na fabułę nawet i dobry, jednak pewne wątki można było z pewnością lepiej dopracować.

× 5 | link |
@Iwona_Nocon
2024-08-02
7 /10
Przeczytane

Charlie i Silas budzą się co dwa dni o tej samej porze i nie pamiętają, kim dla siebie są, skąd pochodzą, co wydarzyło się w ich życiu wcześniej. Po prostu działają po omacku. Ich jedyną podpowiedzią stają się notatki sporządzone na szybko przed utratą świadomości oraz listy, które być może pomogą im odbudować swoje uczucia. Czy uda im się odzyskać pamięć, zanim wpadną w obłęd?

,, Nigdy nie zapominaj, że to ja jako pierwszy cię pocałowałem. Nigdy nie zapominaj, że będziesz ostatnią, którą pocałuję. I nigdy nie przestawaj mnie kochać’’.

Po Never never sięgnęłam ze względu na Hoover. Nie żałuję wyboru, ale odczuwam ogromny niedosyt, wynikający z tego, że oczekiwałam czegoś więcej w segmencie wrażliwość. Trochę zabrakło mi iskierki Colleen, dzięki której poczułabym się bardziej związana z tą historią. Sam pomysł z motywem utraty pamięci zapisuję po stronie plusów, bo akcja książki dzięki temu zyskiwała. Jednak mam wrażenie, że im dalej w las, tym historia zaczynała się rozjeżdżać. Colleen mam wrażenie, nieco bardziej by tę opowieść uwrażliwiła, a Tarryn, której twórczości nie znam, mam wrażenie, że wprowadziła niepotrzebny zamęt, brnąc w klimaty thrillera. Romans i thriller to ciekawe połączenie, ale brakowało mi lepszego wykończenie tej historii. Ode mnie 7/10.

× 3 | link |
@withmybooks
2018-12-22
8 /10
Przeczytane

Bardzo dobrze czytało mi się tą książkę. Ona ogólnie jest jakaś inna niż zazwyczaj można spotkać. Dwójka licealistów codziennie traci pamięć i próbują się jakoś w tym odnaleźć. Dużo tajemnic, dużo kłamstw i nawet dobrze skonstruowany wątek miłosny pomiędzy głównymi bohaterami. Szału nie ma, ale na przeniesienie się w inną, dziwną rzeczywistość warto przeczytać.

× 2 | Komentarze (1) | link |
@Ferante
2020-07-22
8 /10
Przeczytane

Co to była za książka! Czytałam, czytałam i końca nie było... ale zakończenie mi się podobało. Chociaż ten epilog 🤔 Ok to nie jest spojler... 😁
—————————————————
Dziękuję @trampwithbooks za możliwość udziału w #booktour—————————————————
„Never never” to książka, która najmniej przypadła mi do gustu od #colleenhoover 😕 Wolę jednak książki, bardziej przyziemne, bez niewyjaśnionych zjawisk. W tej książce znalazło się trochę magii... Głowni bohaterowie byli parą...nagle oboje tracą pamięć. Zjawisko to powtarza się co 48h a oni na nowo muszą odnaleźć swoją tożsamość. Ja wszystko rozumiem, ale ileż można? 🤪 Pojawia się tutaj wątek przeznaczenia... O! I to lubię! Wierzyć w przeznaczenie czy nie? A może warto zmienić bieg wydarzeń i sprzeciwić się życiu? Historia pokręcona i czasem opisy dla mnie zbyt rozwleczone. Nie zaliczam do najgorszych. Ma w sobie coś, co ciągnie do tego, żeby przeczytać ją do końca. Jednak nie dorównuje np. „It ends with us”. —————————————————#nevernever #tarrynfisher@moondriveksiazki ...

× 1 | link |
@bookaholic.in.me
2022-12-16
7 /10

Nigdy, przenigdy w wolnym tłumaczeniu to całkiem popularna w krajach zachodnich gra imprezowa. Ale tak naprawdę każdy człowiek ma swoje nigdy, przenigdy. Czasem dotyczy rzeczy trywialnych, dotyczących codziennych spraw. Lecz może także stanowić o naprawdę szalenie ważnej rzeczy, która zajmuje bardzo ważne miejsce w życiu. A co może być istotniejszego aniżeli zaklinanie, by nigdy nie zapomnieć o tym, jak mocno kocha się tę jedną, ważną osobę?
Charlie i Silas to para, związana ze sobą od lat. A przynajmniej na to wskazują okoliczności. Chodzą razem do liceum, w którym są całkiem rozpoznawalni. Charlie kocha książki, a Silas fotografię, oboje mają rodzeństwo, a ich rodziny kiedyś łączyła ogromna zażyłość. Lecz to suche fakty, których odkrycie wymagało naprawdę dużego zachodu. Bowiem Charlie i Silas stracili pamięć, choć amnezja, która ich dopadła jest dość intrygująca. Nie pamiętają swojej przeszłości, ale powszechnie znane sprawy i wiele umiejętności, których w przeszłości nabyli nie stanowią dla nich wyzwania. Najistotniejszym celem jest, by poznali samych siebie. Ale czy na pewno tych z przeszłości? Może wystarczy odkryć te osoby, które kryją się głęboko w ich sercach?
"Never, never" to odrobinę inna odsłona Hoover, być może z uwagi na to, że pisana jest w duecie. Nie znam twórczości Fisher, natomiast po przeczytaniu wielu książek Colleen widzę jej wpływ w pisaniu tej powieści. I choć nie urzekła mnie tak, jak większość powieści Hoover, to spędziłam z...

| link |
@nataliawjk27
@nataliawjk27
2023-01-26
10 /10

Witam się z Wami po dość długiej przerwie, która spowodowana była sprawami osobistymi. Czasami nie da się przeskoczyć pewnych rzeczy i trzeba się nimi zająć. Na szczęście mogę powiedzieć, że już wszystko za mną. A co u Was słychać? Jak po Świętach?

Mam do nadrobienia sporo recenzji, stosik przeczytanych książek ładnie urósł przez ten czas. Na pierwszy ogień lecę z książką, od której dosłownie nie mogłam się oderwać. A mowa o „Never never” autorstwa Tarryn Fisher i Colleen Hoover. Czytaliście już tę pozycję?

Charlie budzi się w szkole niczego nieświadoma. Zastanawia się kim jest i co tu robi. Uleciała z niej cała pamięć. Okazuje się, że to samo spotkało Silasa. Jedyną rzeczą, którą wiedzą jest fakt, że są parą i się kochają. Dziewczyna na początku jest nieufna w stosunku do chłopaka, ale coś ją do niego przyciąga. Razem starają się odkryć prawdę i powód, przez który zostali pozbawieni pamięci.

Jeszcze nie spotkałam się z takim motywem w żadnej książce, jakie dotychczas czytałam. Jestem ogromnie zachwycona lekturą. Historia Charlie i Silas’a urzekła i wciągnęła mnie już od pierwszych stron. Cały czas zastanawiałam się jak to się stało, że tylko ta dwójka straciła wszystkie swoje wspomnienia. Nie byłam w stanie przewidzieć powodu, bo autorki zgrabnie wodziły mnie za nos. Podsuwały coraz to inne rozwiązania, które okazywały się być mylne. Książka podzielona jest na trzy części, ale kiedy kończyła się pierwsza doznałam niemałego szoku. W każdej z ty...

| link |
@very.little.book.nerd
2022-12-21
9 /10
Przeczytane

“Never Never” to pierwsza książka, przy której używałam zakreślaczy. Znacznikowanie mi nie podchodzi, ale zakreślanie fragmentów, które mi się spodobały, totalnie mnie zachwyciło! Więc tak, od dzisiaj nie dość, że paćkam farbą po brzegach książek, to jeszcze bazgram markerami w środku! 😆

Jeśli chodzi o samą książkę, to ona również skradła moje serce już od pierwszych stron. Pomysł na fabułę jest fenomenalny i tak bardzo nie mogłam się doczekać, aż poznam rozwiązanie zagadki, że kilka razy kusiło mnie, by zajrzeć na koniec i sobie zaspojlerować 😆 Ale spokojnie, trzymałam się dzielnie i nie zrobiłam tego!

Dlaczego bohaterowie stracili pamięć i nie mają pojęcia, kim są? Jakim cudem nie znają ludzi, którymi się otaczają, nie wiedzą o sobie zupełnie nic i nie rozumieją, dlaczego według ich rodzin powinni się nienawidzić? Musicie się tego dowiedzieć! “Never Never” zaczyna się ciekawie, a późniejsze plot twisty tylko to wrażenie potęgują! Nic Wam nie będę zdradzać, ale zapewniam, że podczas czytania nie raz i nie dwa złapiecie się za głowę!

Nie tylko fabuła jest w tej książce świetna. Uwielbiam Charlie z jej ostrym charakterkiem, siłą i stanowczością. Uwielbiam Silasa i jego wrażliwość oraz dobroć. Ale najbardziej uwielbiam tę dwójkę razem - jeju, jacy oni są uroczy i jak bardzo do siebie pasują! ♥️

"Never Never" to książka, którą ogromnie przeżywałam i która bez wątpienia trafia do grona moich tegorocznych ulubieńców!

| link |
@sweet.pink.flamingoinstag
@sweet.pink.flamingoinstag
2022-12-16
9 /10
Przeczytane

❄️Colleen Hoover, od pierwszej przeczytanej przeze mnie książki tej autorki, trafiła w moje serce i zagościła tam na długo. Never never to kolejna książka do której wracam po latach, mimo to czuje się jakbym czytała ja po raz pierwszy, w końcu „wczoraj to wczoraj, a dzisiaj to dzisiaj”. Razem z Tarryn Fisher od pierwszych stron trzymają nas w niepewności.

❄️ Charlie i Siles z nieznanych przyczyn nagle tracą pamięć, nie wiedza co się wydarzyło, kim są, nie pamiętają swoich bliskich. Nie pamiętają niczego co związane z nimi. Nie pamiętają tego co ich łączy. Powoduje to, że poznajemy bohaterów i ich historie razem z nimi, wiemy o nich tyle samo co oni o sobie. Każdy kolejny rozdział to kolejne niewiadome w całej układance. Odnajdują kolejne wskazówki, a ja nie mogę oderwać się od książki.

❄️Bohaterowie tracąc wspomnienia zyskują pewnego rodzaju dar, maja szanse spojrzeć na swoje wcześniejsze postępowanie oczami „osoby z zewnątrz”. Mogą starać naprawić to co zaniedbali wcześniej, poznać siebie na nowo. Jak to wykorzystają? Ile wyciągną ze swojego odkrywania tego co się wydarzyło?

⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️
Moja ocena to takie 5 minusem. Tego minusa daje za małe rozczarowanie na koniec. Za brak dokładnego wyjaśnienia jak to się stało, że nasi bohaterowie tracą pamięć i za kilka wątków, które mam wrażenie, że zostały pominięte, zapomniane.

❄️Nigdy, przenigdy nie zapomnicie tej ksi...

| link |
@misako.amaya
2022-12-16
5 /10

Charlie i Silas nie wiedzą, kim są i co do siebie czują. Nie mają pojęcia, co się wcześniej wydarzyło. Jednak niektóre rzeczy wiedzą, jakby były oczywiste, choć nie dotyczą ich samych. Czy uda im się wszystko przypomnieć? Czy znów się pokochają?

Miałam wielkie oczekiwania, co do tej lektury i chyba to właśnie z ich powodu, czuję się trochę zawiedziona tą historią. Liczyłam na ogrom emocji, a tym czasem… Nic z tego nie poczułam. Zabrakło mi pasji, przede wszystkim w próbach przypomnienia sobie przez bohaterów ich przeszłości i tego, co do siebie czuli. Owszem, było wiele prób rozwikłania ich zagadek, ale jakoś nie potrafiłam w tym wszystkim dostrzec emocji.

Ciężko mi też coś napisać o głównych bohaterach. Z jednej strony mam wrażenie, że nie są wyraziści, ale myślę, że mógł to być celowy zabieg. Jak mają się określić, skoro nie pamiętają o miłości swojego życia?

Na plus muszę jednak napisać, że czytało mi się dobrze. Język i styl Autorek był w porządku. Przynajmniej strona techniczna mi przypasowała, bo niestety – początek może i mnie wciągnął, ale później niekoniecznie czułam przyciąganie do tej historii.

Nie wiem, może zbyt dużo oczekiwałam? Dla mnie wypadło średnio, ale myślę, że za jakiś czas zrobię reread i dam jeszcze jedną szansę.

| link |
@esclavo
2022-12-20
7 /10
Przeczytane

Bliżej mi do twórczości Fisher niż do książek Hoover. Lubię pokręcone historie, które bardziej bazują na psychice niż na emocjach bohaterów. A w "Never never" autorki pokusiły się o stworzenie historii równocześnie pokręconej, momentami zagmatwanej, ale opowiadającej o miłości i przeznaczeniu.

Od pierwszej strony zostajemy wrzuceni w wydarzenia, których nie rozumiemy. Ale nasi bohaterzy również ich nie rozumieją. Dopadła ich dziwna przypadłość, nie pamiętają nic ze swojego życia. Żadnych wspomnień, znajomych twarzy, czy osobistych faktów. Brzmi to przerażająco, jednak pokazanie tego w młodzieżowy sposób, wśród problemów wieku nastoletniego, trochę łagodzi taki wydźwięk. Bo nie jest to horror czy thriller, a bardziej opowieść o przeznaczeniu, trochę fantastyczna, trochę romantyczna.

To moje drugie podejście do tej powieści, ale odczucia mam takie same jak za pierwszym razem. Czuję tu więcej Hoover, więcej ugładzenia, ale w dalszym ciągu to historia, która wciąga, ciekawi i dobrze się czyta.

| link |
@crazywatermelo
@crazywatermelo
2022-12-29
10 /10
Przeczytane

To jedna z najlepszych książek CoHo, jaką miałam okazję czytać! Już od pierwszego rozdziału dzieje się tak dużo, że nie da się tej książki tak po prostu odłożyć.

Charlie i Siles stracili pamięć. Nie pamiętają kim są, nie pamiętają swoich rodzin, ani znajomych. Dowiadują się, że przed utratą pamięci byli parą przez 4 lata. Zaczynają szukać wskazówek, które pomogłoby im przypomnieć sobie kim są oraz zrozumieć, dlaczego wszystko zapomnieli. Znajdują listy, zdjęcia, dowiadują się o konflikcie swoich rodziców. Czy byli szczęśliwi w związku? Czy uda im się odwrócić "klątwę“?

Czy prawdziwe przeznaczenie istnieje?

Książka jest podzielona na 3 części. W każdej części bohaterowie są na innym etapie poznawania prawdy.

Ta książka jest po prostu świetna! Świetnie się bawiłam czytając i nie mogłam się doczekać aż poznam zakończenie. Bohaterowie byli zupełnymi przeciwieństwami siebie, a uzupełniali się jak bratnie dusze. Z przyjemnością przeczytałabym kolejną książkę tego duetu! ❤️

5/5🌟❤️

| link |
@dosia1709
2022-12-24
7 /10

,,Nigdy nie przestawaj. Nigdy nie zapominaj''.

Czy zastanawialiście się czasem jakby to było. Obudzić się i nie poznawać wszystkich w koło? Jakby to było nie poznać najbliższej waszemu sercu osoby?
,,Never Never" to historia Charlie i Silas którzy nie wiedzą kim dla siebie są, co im się stało i co do siebie czują.
A jedyną podpowiedzią na to co było są stare tajemnicze notatki i fotografie.
Czy serce wygra i będą potrafili pokochać się od nowa?

„Wole kochać Cię, gdy jesteś na dnie, niż pogardzać Tobą, gdy jesteś na szczycie”.

Cudowna fabuła, świetnie wykreowani bohaterowie i piękna historia.
Młodzieżowa książka którą czyta się szybko. Chodź z początku jest niezrozumiała to nie tylko my nie rozumiemy tego co się dzieje, bohaterowie też. Książkę pisały dwie autorki i powiem Wam że nie odczuwa się tego w ogóle.
Pomysł na fabułę jest genialny, wykonanie świetne.
Niezwykle świetny klimat książki pozwala spędzić niezapomniane chwile.


| link |
@rainestrella95
2021-02-25
7 /10
Przeczytane

Po tej książce oczekiwałam czegoś więcej. Owszem bardzo mnie wciągnęła, przeczytałam ją dosyć szybko, chciałam się dowiedzieć co spowodowało te wszystkie zdarzenia, brnęłam w tą opowieść strona za stroną i robiło się coraz ciekawiej aż dotarłam do końca... a tu... BUM! wielkie rozczarowanie... spodziewałam się, ze autorki jakoś mnie zaskoczą, tyle że pozytywnym znaczeniu tego słowa. Cóż, generalnie polecam lekturę "Never never" mimo nieudanego zakończenia, co stwierdzam z bólem serca. W moim odczuciu wyglądało to tak jakby autorki nie miały na nie pomysłu i postawiły na nieudaną improwizację...

| link |
@torii81
2019-03-11
10 /10
Przeczytane

Książka jest świetna, pokazuje jak bardzo silna i prawdziwa może być miłość. Bohaterowie próbują dowiedzieć się jakie było ich życie, czy byli dobrymi ludźmi... Ale co najważniejsze, próbowali je zmienić, by było lepsze.

Nie ma co tu dużo opowiadać... Trzeba to przeżyć. Trzeba to przeczytać.

Kolejna książka Colleen mnie nie zawiodła, tak jak to, że bardzo spodobał mi się duet z Tarryn. Ta powieść na pewno trafi do jednych z moich ulubionych

| link |
@sija002
2020-05-28
5 /10
Przeczytane

Jedyna książka tej autorki, która mnie rozczarowała. Bardzo się wynudziłam, ale to też przez wątek, który zwyczajnie nie należy do moich ulubionych

| link |
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Przeznaczenie to pole magnetyczne przyciągające nasze dusze do pasujących do nas ludzi, miejsc i rzeczy.
Powiedziałam, że trzeba zaufać instynktowi. Nie sercu, bo bywa, że oszukuje, i nie głowie, bo za bardzo opiera się na logice.
(...) ból jest konieczny, bo żeby odnieść sukces każdy musi najpierw nauczyć się walczyć z przeciwnościami losu.
Kocham Cię tak bardzo, że ukryłem Cię na swojej skórze.
Wszystko w niej jest zniewalające, ale tak jak krajobraz po huraganie. Ludzie nie powinni kontemplować zniszczeń, do których jest zdolna Matka Natura, ale i tak to robią.
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl