O „Nawiści” napiszę tylko kilka słów, ponieważ są już znakomite recenzje tej książki na Kanapie.
Autor Nieznany – intrygujący pomysł na pseudonim literacki, napisał bardzo oryginalną powieść.
Jak czytamy na okładce książki cyt.:”To baśń skrzywiona. Oparta na fakcie historycznym. A także łącząca wodne legendy z Krakowa i Warszawy. To melobaśń.”
Owa baśń jest napisana w specyficznym stylu, a przez to wymaga skupienia i uwagi w czytaniu, poświęcenia jej czasu, co może stanowić barierę dla niektórych czytelników, szczególnie w obecnych czasach cyfryzacji, kiedy wszystko musi być szybkie, łatwe i proste w odbiorze.
W historię fantasy zostało również wplecionych kilka celnych i prawdziwych obserwacji na temat naszych cech narodowych.
Ale każdy inteligentny autor (a śledząc wymianę zdań Autora Nieznanego z Kanapowiczami, uważam go za takiego) wie, że jego książki nie będą się podobać wszystkim czytelnikom. My, odbiorcy, mamy różną wrażliwość, gust, swoje doświadczenia życiowe, które wpływają na to, jak postrzegamy świat. Dla jednej osoby obrazy Picassa są genialne i piękne, a dla innej, są to po prostu „bazgroły”. Każdemu podoba się coś innego i to jest normalne oraz każdy twórca powinien to akceptować.
„Nawiść” to niezwykły debiut i ciekawa książka, inna, warta poznania.
Czy świat, do którego zaprasza nas Autor Nieznany., będzie również in...