„Najgłośniej krzyczy serce” to książka, która została wydana po raz pierwszy w 2020 roku. I nie wiem jak to się stało, ale przeczytałam ją dopiero teraz.
„Najgłośniej krzyczy serce” to książka o trudnych tematach jakimi są przemoc i hejtu w szkole. Jest to historia o Ninie, która jest bardzo wrażliwa i kocha taniec. Niestety, ale jej idealne życie, ktoś chce zniszczyć. Dziewczyna nie zgłasza tego co się dzieje u dyrekcji. Mówi, że jeszcze 1,5 roku i koniec roku. Jest to również historia o Kacprze. Chłopaku, który jest na pierwszy rzut oka niemiły i odstrasza ludzi. Najchętniej by zniknął, wmieszał się w tłum. Kiedyś miał bardzo dużo, dzisiaj chce przetrwać. Pewnego dnia los tych dwoje bardziej się splata. Trzecią ważną osobą w tej historii jest Magda. Przyjaciółka Niny, która ja wspiera w najtrudniejszym okresie.
Książka nie jest gruba, ale na jej stronach znajduje się ogrom emocji. Złość miesza się ze współczuciem, wzruszenie z bezsilnością. Autorka świetnie wykreowała swoich bohaterów, którzy pokazują, że nie każdy jest zły. Że to, że popełniło się błędy, nie znaczy, że nie można się zmienić. Nie zabraknie tutaj miłości, ale również trudnych relacji na linii ojciec-syn.
„Najgłośniej krzyczy serce” to niełatwa, ale wydaje mi się potrzebna lektura. Dla młodzieży, którzy zmagają się z podobnymi problemami. Dla rodziców i nauczycieli by pokazać co dzieje się na szkolnych korytarzach. Bardzo polecam każdemu!
...