Jaki może mieć wpływ na dalsze życie, krótka rozmowa w pociągu z nieznajomą, podczas której wyjawiamy swoje sekrety?
O tym przekonała się główna bohaterka „Mroczne wyznania” Lisa Umger, od wydawnictwa Muza.
Książka wciągnęła mnie od pierwszej strony i przeczytałam ją w jeden wieczór. Autorka zafundowała mi mroczny thriller, w którym nic nie jest jasne, kluczymy wraz Seleną po mrocznych zakamarkach jej życia, a odkrywamy coraz większe fragmenty tajemnic i sekretów, ukrytych pod fasadą idealnego instagramowego życia.
Kobieta coraz częściej zastanawia się czy zna mężczyznę, z którym ułożyła sobie życie rodzinne?
Kim jest napotkana kobieta w pociągu?
W pewnym momencie czytania domyśliłam się kim jest Martha dla Seleny, ale mimo to coraz bardziej byłam ciekawa jak ta książka się skończy.
Im dalej w las tym bardziej zastanawiałam jaki jest cel i intencje Marthy, a może Anne, a może… w co gra i jak ta gra się skończy. Kto wyjdzie z niej obronną ręką, a kto zostanie wielkim przegranym.
Autorka zręcznie przeplatała czas teraźniejszy z przeszłością co spowodowało, że bardzo dobrze poznajemy obie bohaterki i ich życie. Książka jest napisana z perspektywy kilku bohaterów co pozwala nam na spojrzenie i ocenę sytuacji z kilku perspektyw.
Ile może mieć twarzy jedna osoba? Ile można mieć tożsamości? Co kryje się p...