„Listy do Mileny” zrobiły w Europie zachodniej wielką karierę, karierę własną, niezależną od całej kafkowskiej problematyki. W epoce, w której literatura epistolarna nie istnieje, „Listy do Mileny” zostały uznane za arcydzieło ginącego gatunku. mają dane ku temu. Szczerość i bezpośredniość, śmiałość i powaga traktowania najbardziej intymnych przeżyć, docieranie do ostatecznych konsekwencji uczucia, umiejętność krzyku i milczenia - to wszystko czyni z tych listów pasjonujący pamiętnik wielkiej miłości. Niemal na naszych oczach cztery dni spędzone z Mileną w Wiedniu przeobrażają świat Kafki, rozniecają żar namiętności; kilka znów godzin wspólnie przeżytych w Gmünd gwałtownie spopielają uczucie. Wszystko to dzieje się bez wielokropków, bez pseudonimowania, jawnie. Ale to jest dopiero pierwsza warstwa „Listów do Mileny”. Poza tą pierwsza warstwą zaczyna się cały skomplikowany świat Kafki. „Listy do Mileny” są właśnie niezastąpionym komentarzem do życia, a więc i do dzieła Kafki. Zbigniew Bieńkowski (przedmowa)
Wydanie 3
Wydanie 3